Jestem zwolenniczką przyjęć stojących, gdzie każdy z gości może porozmawiać sobie w swoim gronie , nie przekrzykując się , kosztować przekąski w swoim tempie . Jednym minusem jest że nie każdy może sobie pozwolić na takie przyjęcia , niestety mieszkamy w blokach , ja też mam dwa pokoje , jest ciasno, tańczymy na przedpokoju i w kuchni :) ale jest wesoło, liczy się dobre towarzystwo i dobre jedzenie ........
Polecam na słodko zrobić podkówki szczęścia coś na wzór chińskich ciasteczek .Do każdej podkówki wkładam wróżbę .Podaję zawsze przed północą ,każdy z gości wybiera sobie jedną podkówkę ,i na głos czytamy wróżby.Wróżby oczywiście są śmieszne i mają bawić .