Nadchodzi czas długiego majowego weekendu z którym wiążą się pikniki, grille i inne biesiady. Nie możemy zapominać o przygotowaniu odpowiedniego menu na tą okoliczność. Nasz prowiant możemy spakować do koszyka i ruszyć w plener na wyprawę rowerową i nie tylko.
Pierwsze o czym musimy pamiętać to, to że jedzenie musimy odpowiednio zapakować żeby nam się rozlało, przemieściło, uszkodziło. Dlatego zalecam przygotować takie potrawy które zniosą trudy podróży.
Żeby zaoszczędzić sobie sprzątania i mycia najlepiej będzie jak zaopatrzymy się w jednorazowe talerze i sztućce. Z potraw idealnie nadadzą się przekąski na jeden kęs. Możemy zaserwować tortille, naleśniki, klopsiki, małe kotleciki.
Bardzo dobre będę nuggetsy z drobiu i ryby. Do tego rożne sosy. Nie możemy zapominać także o grillu, a tutaj mamy duże pole do popisu. W domu przygotowujemy mięsko w marynacie np udka, karkówkę , zamykamy w pojemniku szczelnym co ułatwi nam transport. Bardzo dobra jest też kaszanką na grillu owinięta w folię aluminiową, i oczywiście kiełbaski. Mamy niezliczoną ilość warzyw które możemy grillować, ale pamiętajmy wcześniej o posmarowaniu ich oliwą.
Pamiętajmy też o wykałaczkach na które możemy nakłuwać nasze małe przekąski. Dla mnie rarytasem jest zwykły chleb na grillu posmarowany masłem.
Nie zapomnijmy też o sałatkach. Tutaj możemy poszaleć. Ja często przygotowuję brokuła, kalafiora ugotowanego aldente z jajkiem, pomidorem, ogórkiem w pudełku, a na miejscu polewam sosem czosnkowym ze słoiczka albo vinaigrette. Sałatek nigdy nie polewamy sosem przed transportem bo stracą swój apetyczny wygląd.
Sałatki możemy też przygotować w słoiczkach. Ja często robię na takie wyjazdy koktajle owocowe i warzywne w słoiczkach. Zakręcam i mam pewność że przetrwają transport.
Dla dzieci możemy przygotować fajny kolorowy lunch box w którym znajdą się owoce, warzywa, jogurt, ulubiony napój, ciasteczko, chlebek, parówka. Możliwości mamy wiele. Na świeżym powietrzu dzieci zgłodnieją na pewno.
Moim nowym odkryciem jest pizza chlebek która idealnie nadaje się na piknik. Pieczmy go w domu pakujemy w papier, i na miejscu kroimy. Jest bardzo dobry i na ciepło i na zimno.
Do picia często zabieram domowy kompot ugotowany z owoców sezonowych. A jak są upały to gotuję herbatkę miętową z melisą i cytryną. Często zabieram też koktajle sezonowe.
Jako słodka przekąska fajnie sprawdzają się wszelakie buły i drożdżówki które doskonale znoszą transport.To z czym zrobimy taką drożdżówkę to już zależy od nas. Polecam też domowe bułeczki chrupiące, pachnące. Piknik nie musi być nudny, mamy naprawdę duże pole do popisu.
Pizza chlebek
ciasto:
400 g mąki pszennej do pizzy 00
1 szklanka wody letniej około
2 dkg drożdży
1/2 łyżeczki soli himalajskiej
1 łyżeczka przyprawy do pizzy
2 łyżki oliwy
szczypta cukru
olej do smażenia
farsz
40 dkg sera żółtego
30 dkg pieczarek
1 cebula czerwona
1 garść oliwek czarnych
przyprawa do pizzy
100 g salami cienkie plastry
2/3 szklanki sosu pomidorowego
sól, pieprz
przyprawa do pizzy
tymianek świeży
Do miski przesiewam trzy łyżki mąki do pizzy, dodaję szczyptę cukru wody letniej tyle żeby zaczyn miał konsystencję gęstej śmietany. Odstawiam przykryty w ciepłe miejsce na 30 minut do podwojenia objętości. Do zaczynu przesiewam resztę mąki, dodaję sól rozpuszczoną w wodzie, wlewam wodę stopniowo łączę mikserem i obserwuję jaką konsystencję ma ciasto. Na końcu dodaję oliwę, przyprawę do pizzy i wyrabiam ciasto tak długo aż będzie elastyczne. Jak jest za rzadkie dosypuję mąki, jak jest za gęste dodaję wody. Ciasto posypuję mąką z wierzchu, przykrywam i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na półtorej godziny.
Na stolnicy układam papier do pieczenia, smaruję go oliwą.Łatwiej wtedy zwiniemy roladę bo nie będzie się przyklejać do papieru. Rozciągam na papierze ciasto rękoma tworząc prostokąt o wymiarach 29* 50 cm.
Ciasto smaruję sosem pomidorowym można też posmarować ketchupem, posypuję startym serem, układam plastry salami. Pieczarki pokroiłam drobno, i przesmażyłam na oliwie, posoliłam doprawiłam pieprzem, tymiankiem, odstawiłam do przestudzenia. Wyłożyłam na salami, dodałam pokrojoną drobno cebule czerwoną, oliwki pokrojone, posypałam przyprawą do pizzy. Roladę zwijam od krótszego Nakłuwam w kilku miejscach patyczkiem.
Wkładam razem z papierem do formy o wymiarach 30*11 cm i wstawiam do nagrzanego piekarnika temp 250 stopni, po czym zmniejszam na temp 220 stopni i piekę 15 minut, a potem zmniejszam na temp 180 stopni i piekę jeszcze 30 minut. Pizzę dobrze jest piec zawiniętą papierem, a pod koniec papier można podnieść.Podaję jeszcze ciepłą.
Koreczki z tortilli i łososia
3 tortille
3 łyżki serka śmietankowego z ogórkiem
3 ogórki korniszony
150 g łososia wędzonego
1/2 sałaty strzępiastej
kawałek papryki pomarańczowej
10 oliwek czarnych
1/2 papryczki chili
Tortille smaruję serkiem całe. Układam umyte i wysuszone liście sałaty, na nią kawałki łososia, i pokrojony w plastry ogórek korniszon. Zwijam w rulon ciasno. Kroję na 4 kawałki. Każdą spinam wykałaczką, na którą nabijam oliwkę i papryczkę chilli krążek. Na środek każdego koreczka układam pokrojoną papryką pomarańczową.
Szaszłyki z zielonym sosem
marynata:
1 pierś z kurczaka
1 cebula biała
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
2 łyżki octu balsamicznego
3 łyżki octu winnego
koper świeży
1 łyżeczka estragonu
1 cukinia
2 cebule czerwone
1 papryczka chili
9 pomidorków koktajlowych
przyprawa grecka
oliwa
sos:
200 g jogurtu greckiego
1/3 pęczka koperku
1/3 pęczka natki pietruszki
5 łyżek oliwy z oliwek
sól, pieprz
Pierś z kurczaka kroję w długie cienkie paski, przekładam do pojemnika, dodaję pokrojoną cebulę, sprasowany czosnek, sól, pieprz, ocet balsamico, ocet winny, posiekany koperek, estragon, mieszam i odstawiam na noc do lodówki w marynacie.
Cukinię kroję w cienkie długie paski za pomocą obieraczki. Cebulę kroję na pół i oddzielam łuski poszczególnych warstw. Na patyczki do szaszłyków nadziewam pomidora, pasek piersi z kurczaka, kawałek chili, pasek cukinii, cebulę, i znowu pomidora i tak do końca patyczka. Szaszłyki smaruje oliwą, posypuję estragonem i grilluję.
Sos: Koper i natkę kroję drobno, przekładam do pojemnika , dodaję oliwę i miksuję blenderem. Jogurt dodaję na końcu i już nie miksuję bo sos ma być gęsty. Miksowanie spowoduje że sos będzie rzadki. Doprawiam solą, pieprzem.
Drożdżówki z truskawkami i serem
1/2 kg mąki pszennej typ 500
1/2 szklanki cukru
4 żółtka
szczypta soli
2 dkg drożdży
3 łyżki jogurtu greckiego
1 łyżka masła
1 szklanka mleka letniego
nadzienie:
40 dkg sera półtłustego białego
1/2 szklanki cukier puder
1 żółtko
2 łyżki masła
truskawki
kruszonka:
1 łyżka masła
1 łyżka cukru
2 łyżki maki pszennej
Do miski wykruszam drożdże dodaję dwie łyżki mąki dolewam mleko letnie taka ilość żeby zaczyn miał konsystencję kwaśnej śmietany, dodaję szczyptę cukru. Mieszam i odstawiam przykrytą miskę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Żółtka ubijam z cukrem mikserem. Do zaczynu przesiewam resztę mąki, dodaję sól, roztopione zimne masło, jogurt, resztę mleka letniego, żółtka i wyrabiam mikserem ciasto. Odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na półtorej godziny aż podwoi objętość.
Do miski przekładam masło dodaję żółtko, cukier i ucieram blenderem. Na końcu dodaję ser i dalej ucieram.
Ciasto drożdżowe przekładam na stolnice podsypaną mąką formuję wałeczek który kroję na kawałki i formuję z nich kulki. Zostawiam na blasze wysmarowanej do wyrośnięcia. Szklanką robię wgłębienia w kulach. Dociskam dno szklanki prawie do samej blaszki. W każdym wgłębieniu układam ser, na około posypuję kruszonką i dodaję kawałki truskawek. Drożdżowi wkładam do nagrzanego piekarnika temp 170 stopni góra dół na 25 minut aż się zrumienią. Z części ciasta zrobiłam jedną dużą drożdżówkę z której powstała tarta drożdżowa.
Kruszonka.W misce rozrabiam masło z mąką i na końcu dodaję cukier.
Koktajl jarmuż z awokado
100 g jarmużu
50 g szpinaku
1 awokado
1/2 cytryny
1 gruszka
1/2 jabłka
1 pomarańczo
Gruszkę, jabłko obieram, awokado kroję na pół przekręcam i wyjmuję pestkę. Łyżeczką wydrążam miąższ awokado. Owoce polewam sokiem z cytryny żeby nie ściemniały, i przekładam do pojemnika wysokiego. Jarmuż myję, usuwam grube łodyżki, szpinak myję i dodaję do owoców. Z pomarańczy wyciskam sok i też dodaję. Całość miksuję blenderem, podaję z listkiem mięty i plastrem cytryny.
Ciabatta z suszonymi pomidorami
ciabatta: zaczyn biga
2/3 szklanki mąki pszennej typ 650
1 dkg drożdży
1/4 szklanki letniej wody
ciasto:
1 i 1/4 szklanki mąki pszennej typ 650
2 szklanki mąki pełnoziarnistej orkiszowej
1 i 3/4 szklanki letniej wody
1 łyżeczka soli
2 dkg drożdży
3 łyżki oliwy od pomidorów
8 pomidorów suszonych
1 garść oliwek czarnych
Zaczyn biga:
Drożdże rozpuszczam w letniej wodzie, dodaję mąkę i zarabiam mikserem. Nakrywam miskę folią spożywczą spinam gumką i odstawiam na noc na około 12-15 godzin w ciepłe miejsce. Na drugi dzień drożdże z porcji ciasta rozpuszczam w letniej wodzie i wlewam do zaczynu biga, dosypuję mąkę, pszenną i orkiszową dodaję sól, oliwę i mieszam mikserem. Ciasto będzie bardzo luźne ale takie ma być, nie dosypuję więcej mąki tylko tyle co jest w przepisie. Na końcu dodaję pokrojone pomidory suszone, pokrojone oliwki i mieszam już łyżką nie mikserem. Odstawiam na dwie godziny w ciepłe miejsce pod przykryciem. Deskę podsypuję mąką, wykładam ciasto, zwijam je w prostokąt o grubości 2-3 cm, posypuję mąką z wierzchu. Kroję nożem na 6 porcji, nóż posypuję mąkę i podważam ciasto i w ten sposób przekładam na blaszkę wysmarowaną. Zachowuję spore odstępy bo ciasto urośnie. Formuję nożem jeszcze ciabatty nadając im kształt prostokąta i odstawiam na 30 minut do wyrośnięcia. Do piekarnika wstawiam miskę z wrzącą wodą i nagrzewam go do 220 stopni. Piekarnik musi być dobrze nagrzany. Wstawiam ciabatty i piekę około 15-20 minut aż się zarumienią, a od spodu będą wydawać głuchy odgłos jak je uderzymy nożem.
