Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam zapach fiołków. I właśnie wiosną zbieram jego kwiaty i robię domowy cukier waniliowy z fiołkami. Wygląda pięknie ale i tez pachnie fiołkami. Zbierając kwiaty fiołków ważne jest aby zbierać je w miejscach czystych od różnych zanieczyszczeń i spalin samochodowych. Fiołki nie kwitną długo więc należy się spieszyć. Teraz można znaleźć ogromne dywany fiołkowe. Warto więc nazbierać je i wykorzystać w naszej kuchni, bo przecież fiołki są kwiatami jadalnymi. A zrobienie domowego cukru jest proste.
Cukier fiołkowo - waniliowy
3/4 szk płatków świeżych fiołków
3/4 szk domowego cukru waniliowego
Świeżo zerwane fiołki delikatnie opłukać i dokładnie osuszyć na ręcznikach papierowych.
Gdy przeschną oderwać same płatki a resztę wyrzucić.
Do rozdrabniacza wsypać cukier waniliowy i płatki fiołka i miksować aż płatki się połączą z cukrem.
Na czystej ściereczce rozsypać cukier i zostawić do przesuszenia od czasu do czasu mieszając.
Gotowy cukier przesypać najlepiej do słoiczków i szczelnie zamknąć.
Przechowywać w chłodnym i suchym miejscu kilka dni, używać do ciast i deserów.
Taki cukier można wykorzystać piekąc ciasto
Fiołkowo - waniliowa kostka
BISZKOPT :
5 jajek ( M )
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki mąki pszennej typ 500
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/3 szk cukru
4 łyżki cukru fiołkowo - waniliowego
1 garść płatków fiołka
MASA :
750 ml mleka 3/2
6 łyżek cukru fiołkowo - waniliowego
3 łyżki mąki pszennej typ 500
3 łyżki mąki ziemniaczanej
3 żółtka
400 g miękkiego masła lub margaryny
odrobina fioletowego barwnika spożywczego
DODATKOWO :
2 galaretki jagodowe lub owoce leśne
800 ml przegotowanej gorącej wody
cukier fiołkowo - waniliowy
BISZKOPT :
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno z cukrem i cukrem fiołkowo - waniliowym.
Następnie dodawać po jednym żółtku i gdy piana połączy się z żółtkami dodawać małymi porcjami obie mąki przesiane z proszkiem do pieczenia.
I tu należy zmniejszyć obroty do minimum.
Na koniec wsypać płatki fiołka i delikatnie wymieszać szpatułką.
Ciasto przełożyć do formy o wymiarach 23 x 28 cm wyłożonej papierem do pieczenia i piec biszkopt w temperaturze 160 stopni przez 35 minut.
Upieczony biszkopt wystudzić i przeciąć na dwa placki ( u mnie dół znacząco grubszy ).
MASA :
Do garnka wlać część mleka i zagotować.
W pozostałym mleku wymieszać wszystkie pozostałe składniki i do gotującego się mleka wlać mieszankę i energicznie mieszając gotować aż masa zgęstnieje.
Garnek zakryć folią spożywczą i budyń wystudzić.
Gdy wystygnie w misce utrzeć masło i nadal ucierając dodawać porcje budyniu.
Mieszać aż wszystko się połączy.
GALARETKA :
Galaretki rozpuścić w gorącej i przegotowanej wodzie i wystudzić.
Wstawić do lodówki aby się lekko ścięła.
Jednak powinna być jeszcze płynna.
PRZEŁOŻENIE :
Grubszy placek włożyć do blaszki, w którym biszkopt się piekł i wcześniej włożyć z powrotem papier ( dzięki papierowi ciasto będzie nam łatwiej wyjąć ).
Biszkopt nasączyć ulubionym płynem ( np. woda z sokiem z cytryny ).
Na biszkopt wyłożyć część masy a potem zakryć drugim plackiem.
Znowu wyłożyć masę ale już nie równać powierzchni ale robiąc nierówności ( najlepiej użyć łyżki ).
Na masę wyłożyć tężejącą galaretkę, najpierw we wgłębienia a potem już wylać resztę ale robić to delikatnie.
Blaszkę wstawić do lodówki aby galaretka się ścięła.
Najlepiej niech ciasto się chłodzi całą noc.
Przed podaniem pokroić ciasto w kostkę i posypać cukrem fiołkowo - waniliowym.