Uwielbiam eksperymentować.... Tu coś dodać, tam coś ująć.... Nigdy nie mam pewności czy ciasto mi wyjdzie.... Ale kto nie ryzykuje ten nie je słodkości.... Uwielbiam ten moment kiedy łyżeczką wezmę pierwszy kęs ciasta - bo wtedy wiem, że wyszło lub nie.
Moje kolejne ciastowe propozycje na wszelkie imprezy, domówki czy święta. Ale co tam odchudzać będziemy się później. Co prawda nie mam profesjonalnego sprzętu do fotografowania ale myślę, że ciasta wyglądają apetycznie.
Chałwowiec z granatem i malinami
Mięciutki biszkopt z kawałkami czekolady, kwaskowatość malin i granatu oraz słodycz chałwy sprawiają, że ciasto jest tak pyszne. Jeden kawałek do kawy to zdecydowanie za mało.
Biszkopt:
6 jajek
200 g cukru
16 g cukru waniliowego
1 łyżka mąki pszennej
3 budynie czekoladowe po 47 g (na ½ litra mleka)
50 g czekolady mlecznej
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa z galaretką:
1 szklanka malin (ja użyłam mrożonych)
1 granat
2 galaretki malinowe
500 ml wody
Krem chałwowy:
2 budynie waniliowe po 40g (na ½ litra mleka)
3 szklanki mleka
2 łyżki cukru
200 g margaryny maślanej
100 g chałwy waniliowej
100 g chałwy waniliowo-kakaowej
Dodatkowo:
50 g czekolady
Foremka 24x29 cm
Biszkopt:
Białka ubijamy na sztywno. Stopniowo dodajemy cukier i cukier waniliowy. Następnie po jednym, dwa żółtka. Czekoladę siekamy na drobne kawałeczki, mąkę, budynie i proszek do pieczenia przesiewamy. Dodajemy do białek i miksujemy tylko do połączenia składników. Masę wylewamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy i pieczemy przez 35 minut w 160*C. Po upieczeniu studzimy i kroimy na dwa blaty.
Biszkopt najlepiej upiec dzień wcześniej.
Masa z galaretką:
Galaretki rozpuszczamy w 2 szklankach gorącej wody. Dodajemy maliny i granat. Odstawiamy do stężenia.
Krem chałwowy:
W 1 szklance rozpuszczamy budynie. Pozostałe mleko gotujemy z cukrem. Wlewamy proszek budyniowy i energicznie mieszamy. Przykrywamy wilgotną ściereczką i studzimy. Margarynę ucieramy na puch i stopniowo dodajemy po łyżce budyniu. Chałwę rozgniatamy i dodajemy do masy.
Złożenie ciasta:
W blaszce układamy pierwszy biszkopt. Na niego wylewamy delikatnie stężałą masę galaretkową z malinami i granatem. Następnie wykładamy większą połowę masy chałwowej, przykrywamy drugim biszkoptem i smarujemy resztą kremu. Wierzch posypujemy startą czekoladą.
Biszkoptowe z kremem i ryżem preparowanym
Pyszne ciasto z biszkoptem przypominającym murzynka, delikatnym kremem budyniowym i chrupiącym ryżem preparowanym oblanym przesłodkim kajmakiem. Całą słodycz łamię malinowa konfitura. Ciasto idealne do kawy!
Biszkopt:
3 jajka
Szczypta soli
3/4 szklanki cukru
6 łyżek oleju
5 łyżek wody
3/4 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 czubate łyżki kakao
Krem budyniowy:
2 szklanki mleka
3 łyżki cukru
2 żółtka
3 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
200 g margaryny maślanej
Dodatkowo:
250 g konfitury malinowej
510 g kajmaku
2,5 szklanki ryżu preparowanego
1 szklanka orzechów włoskich
Biszkopt:
Białka oddzielamy od żółtek. Ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Stopniowo dosypujemy cukier, następnie kolejno po jednym żółtku. Delikatnie dolewamy wodę i olej. Cały czas miksujemy. Sypkie produkty – mąkę, kakao, proszek do pieczenia przesiewamy. Partiami dosypujemy do masy, mieszamy łyżką do połączenia się składników. Masę przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia formy o wymiarach 20x30 cm. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180*C przez 20-25 minut (do suchego patyczka).Po upieczeniu i wystudzeniu kroimy na dwa równe blaty.
Krem budyniowy i kajmakowy:
Do garnka wlewamy 1 szklankę mleka. Wsypujemy cukier. W osobnej miseczce mieszamy resztę mleka, żółtka oraz mąki. Gdy mleko w garnku wrze wlewamy masę żółtkową. Energicznie mieszamy do powstania budyniu. Przykrywamy folią spożywczą (zapobiegawczo powstaniu kożuszka), studzimy. Po wystudzeniu margarynę (miękką i w temperaturze pokojowej) ubijamy na puszystą masę. Stopniowo dokładamy po łyżce budyniu. Miksujemy do powstania gładkiego kremu.
Kajmak w temperaturze pokojowej mieszamy z ryżem preparowanym.
Złożenie ciasta:
W blaszce zostawiamy jeden blat biszkopta. Smarujemy go połową konfitury malinowej. Następnie rozsmarowujemy połowę kremu budyniowego. Kolejno delikatnie wykładamy kajmak z ryżem. Drugi biszkopt od wewnątrz smarujemy resztą konfitury malinowej, przykrywamy ciasto delikatnie dociskając. Na wierzchu rozsmarowujemy resztę kremu budyniowego oraz rozsypujemy orzechy włoskie.
Rolada z kremem karpatkowym
Chodziła za mną karpatka i postanowiłam ją przygotować w formie rolady. Ananasowa konfitura dodaje smaku kremowi a kulki malinowe efektownie upiększają roladę. Idealna na świąteczne uroczystości.
Rolada:
4 jajka
70 g cukru
60 g mąki pszennej
60 g mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżeczki kakao
Szczypta soli
Krem:
500 ml mleka
10 g cukru pudru
2,5 łyżki mąki pszennej
2,5 łyżki mąki ziemniaczanej
1 żółtko
0,5 szklanki cukru
125 g margaryny lub masła
Dodatkowo:
250 g konfitury ananasowej
250 g kulek w zalewie – malinowych
Polewa czekoladowa:
125 g margaryny
0,5 szklanki cukru
4 łyżki kakao
1,5 łyżki mleka
Żółtka oddzielamy od białek. Mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, kakao i proszek do pieczenia przesiewamy przez sitko. Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli. Stopniowo dosypujemy cukier. Następnie kolejno po jednym żółtku. Do masy dosypujemy partiami przesiane mąki, mieszamy szpatułką bardzo delikatnie. Masę przelewamy na wyłożoną papierem do pieczenia blachę piekarnikową (wymiar 35x38 cm). Wygładzamy po całości. Ciasto pieczemy w 170*C przez 12 minut. Po wyjęciu z piekarnika od razu odwracamy na suchą ściereczkę i zwijamy do środka. Zostawiamy do wystygnięcia.
Do garnka wlewamy 1,5 szklanki mleka oraz pół szklanki cukru. W reszcie mleka mieszamy mąki, cukier waniliowy oraz żółtko. Gdy mleko wrze masę przelewamy do garnka. Energicznie mieszamy do powstania jednolitej gładkiej masy. Garnek owijamy folią aluminiową (aby nie powstał kożuch na wierzchu). Studzimy. Po wystudzeniu margarynę ubijamy na puch, dodajemy po łyżce masy. Mieszamy do uzyskania gładkiego kremu.
Roladę rozwijamy ze ściereczki. Całą smarujemy ananasową konfiturą. Następnie rozsmarowujemy cały krem. Wierzch wysypujemy 3 łyżkami malinowych kuleczek. Roladę zwijamy bardzo szczelnie, ale staramy się aby nie wypłynął nam krem. Wstawiamy na około godzinę do lodówki.
Polewa: W garnku rozpuszczamy margarynę z cukrem. Dosypujemy kakao, mieszamy energicznie, chwilkę gotujemy. Dolewamy mleko i jeszcze chwilkę gotujemy. Polewamy roladę. Na wierzchu układamy malinowe kulki.
Czekoladowiec z bananami i śmietaną
Szybkie ciasto z czekoladowym biszkoptem, masą czekoladową, słodką śmietanką i bananami. Bardzo prosta i słodka improwizacja do popołudniowej kawy!
Foremka 24x30 cm
Biszkopt:
4 jajka
4 łyżki cukru
4 łyżki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka kakao
Masa śmietanowa:
330 ml śmietany 30%
250 g serka mascarpone
1 opakowanie fixu do śmietany
1,5 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
400 g masy krówkowej o smaku czekoladowym
1 galaretka cytrynowa
500 ml wrzątku
2 banany
Ok. 15 okrągłych biszkoptów
Biszkopt:
Białka oddzielamy od żółtek. Ubijamy na sztywną pianę, stopniowo dodając cukier. Następnie dodajemy żółtka i miksujemy do połączenia składników. Mąkę, proszek do pieczenia oraz kakao przesiewamy przez sitko. Stopniowo wsypujemy do masy. Mieszamy delikatnie łyżką do połączenia składników. Mase przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w nagrzanym do 180*C piekarniku przez 20 minut (do tzw. ,,suchego patyczka”).
Śmietanę ubijamy na sztywno z cukrem pudrem i fixem. Dodajemy serek mascarpone i miksujemy do połączenia składników. Galaretkę rozpuszczamy w 500 ml wrzątku. Studzimy i odstawiamy do delikatnego zgęstnienia.
Złożenie ciasta:
W blaszce układamy wystudzony biszkopt. Smarujemy go masą krówkową o smaku czekoladowym. Następnie wykładamy połowę śmietany, wciskamy okrągłe biszkopciki i przykrywamy je resztą śmietany. Wierzch wykładamy pokrojonymi w plasterki bananami. Całość zalewamy galaretką. Ciasto chłodzimy w lodówce, najlepiej całą noc.
Torcik orzechowy z pastą pomarańczową
Cały ten torcik przypomina mi magię Bożego Narodzenia- choinkę, prezenty i tą rodzinną atmosferę. Idealne połączenie placków z miodem i orzechami, pasty pomarańczowej z cynamonem i słodkiej masy kajmakowej. Dla mnie ciasto idealne.
Tortownica 24 cm
Biszkopty:
600 g mąki
170 g cukru
2 jajka
2 żółtka
3 łyżki mleka
3 łyżki miodu
200 g margaryny
2 łyżeczki sody
16 g cukru waniliowego
Masa orzechowa na jeden blat:
170 g orzechów włoskich
4 łyżki cukru
100 g margaryny
Masa budyniowa:
Budyń śmietankowy 40 g
2 łyżki cukru
400 ml mleka
Dodatkowo:
5 łyżek pasty pomarańczowej z cynamonem
510 g kajmaku
Z składników na biszkopty zagniatamy gładkie jednolite ciasto. Masę dzielimy na trzy części. Każdą z części wykładamy w tortownicy.
W garnku rozgrzewamy 4 łyżki cukru i 100 g margaryny, dodajemy posiekane orzechy i gotujemy. Studzimy i wykładamy na jeden z placków. Biszkopty pieczemy kolejno w piekarniku nagrzanym do 180*C przez około 20 minut.
Proszek budyniowy mieszamy z 100 ml mleka, resztę gotujemy z cukrem. Gdy mleko wrze wlewamy budyń i energicznie mieszamy. Przykrywamy ściereczką i studzimy.
W tortownicy układamy jeden biszkopt, następnie budyń, pastę pomarańczową z cynamonem, drugi biszkopt, masę kajmakową i ostatni biszkopt z orzechami.
Ważne! Masa kajmakowa musi mieć temperaturę pokojową, wtedy łatwiej się rozsmaruje.
