Zawsze tak jest, że kiedy chcemy przygotować pyszne świąteczne potrawy, mamy dylemat: co ugotować czy upiec ?
Jedną z propozycji mogą być pyszne, a zarazem kolorowe roladki. Mogą być one piękną jadalną dekoracją stołu. Mięso podane w ten sposób na pewno będzie smakowało gościom zgromadzonym przy stole.
Tak więc ważną rzeczą jest wybranie odpowiedniego mięsa, farszu i panierki bądź innego wykończenia roladek. Potem zostaje nam już tylko zabawa i wykonanie smacznych zawijańców.
Mięso jakiego możemy użyć to :
- schab
- piersi z kurczaka
- filet z indyka
- karkówka
Te mięsa świetnie nadają się do faszerowania i rolowania. Co ważne, nie wymagają długiej obróbki termicznej.
Roladki
Kiedy wybór mięsa będziecie mieć już za sobą, pozostanie kwestia tego, co włożyć do środka. W tym wypadku pole do popisu mamy praktycznie nieograniczone.
Na farsz możemy użyć (oczywiście w różnych kombinacjach) takich składników jak:
- pieczarki
- kurki lub inne grzyby
- owoce
- warzywa
- jajka
- żółty ser
Po podjęciu decyzji, czym będziemy faszerować mięso, nie pozostaje nam nic innego jak zabrać się za przygotowanie go. Oczywiście w miarę potrzeby wszystkie składniki musimy najpierw umyć, obrać, pokroić lub zetrzeć na tarce - wszystko zależy od tego, jaką konsystencję farszu chcemy uzyskać.
Następnie składniki podsmażamy, doprawiamy - tu polecam dodać odrobinę bułki tartej. Pozwoli ona lepiej związać farsz, ale też zebrać z patelni wszystkie smaczne soki, które wytworzą się podczas przygotowywania farszu.
Mamy mięso, przygotowany farsz - zaczynamy więc rolowanie. Dobrze pomyśleć jeszcze o „ubraniu”, czyli panierce. Roladki możemy panierować tym, czym chcemy.
Może to być :
- bułka tarta
- płatki kukurydziane
- ziarna
- bekon
- szynka
W zależności od tego jak wykończymy roladki możemy te panierowane smażyć na oleju, a zawijane w boczek czy szynkę upiec w piekarniku lub też usmażyć. Jeśli chcemy mieć danie mniej kaloryczne to śmiało można przygotować je na parze lub ugotować szczelnie zawinięte w folię spożywczą.
Jak widać mamy pole do popisu! Mam nadzieję, że na święta Wasi goście i domownicy będą zadowoleni i zachwyceni Waszymi potrawami.
A jeśli zrobicie za dużo i zostaną Wam resztki, bo często tak bywa - można odgrzać je na drugi dzień, też będą smaczne.
