Dal mnie dieta do bani. Dwa dni jemy mało kalorii , a reszta tygodnia jemy ile chcemy. Uważam że lepiej jeść racjonalnie przez 7 dni w tygodniu i to zdrowiej wyjdzie. Gdybym dwa dni jadła mało to potem rzuciłabym się na jedzenie i na te rzeczy których nie mogłam jeść wcześniej. Uważam że lepiej postawić sobie cel eliminuję to i tamto i trzymać się tego konsekwentnie.

moim zdaniem dieta nie jest rewelacyjna.... albo się odchudzamy albo nie, nie można rozwalać sobie metabolizmu :(

Mnie ta dieta nie przekonuje ale może kiedyś się zdecyduję wypróbować. Ja obecnie mam jeden dzień w tygodniu tylko na płynach i waga mi nie spada, ale dobrze się z tym czuję

Może warto ja wypróbować, kto szuka ostatniej deski ratunku w odchudzaniu ?

Słyszałam o tej diecie bardzo dawno ,podobno efekty są , wydana jest książka ,kóra kosztuje 27 zł je się mniej ,ale zatem wszystko i można schudnąć .Ja tam mam swoje menu i nie mam problemu ze schudnięciem,chudne na zawołanie ostatnio przed świętami schudłam 2 kg a stosowałam dietę i ćwiczyłam przez tydzień .

nie znam takiej diety , koniecznie muszę o niej poczytać -może zastosuję?

ja też sobie poczytam

Moi rodzice właśnie zaczęli taką dietę stosować, jedzą 5 dni normalnie i 2 dni prawie nic. Ciekawią mnie efekty. Miałam nadzieję, że może ktoś z Was już ją testował i coś może powiedzieć na jej temat :)

Najlepszą dietą jest racjonalne odżywianie przez 7 dni w tygodniu i 30 dni w miesiącu, a nie stosowanie różnych dziwnych zabiegów, jak 800 kalorii czy też 5:2. O tej diecie wiem jednak trochę więcej, niż o innych, gdy opracowywałam menu na kilka dni, zgodnie z zasadami tej diety, ale nie dla siebie. Z ciekawości sprawdzałam czy człowiek jest bardzo wycieńczony. I nie jest, o ile ma dobrze opracowane menu. Zawsze będę jednak bronić tezy, że najlepszą dietą jest MŻ :D

takie diety odchudzają kieszeń szybko

taka jak każda inna

nic szczególnego

mam tą książkę, tylko jeszcze muszę ją przeczytać :)