Ja juz jak mam za dużo owoców i mi zostana to wtedy robię kompot, najczęściej teraz jest to woda mineralna

gotuję kompoty ale tak jak piszesz, na początku smakują potem już nie. Chyba jak za coś za dużo to się nudzi jak wszystko

u nas kompocik zawsze schodzi ładnie :) córcia uwielbia więc gotuję często :)

Jakoś ostatnio prawie wcale nie gotuję kompotów na bieżąco a słoiki też robię rzadko .Wolę owoce zamrozić a pózniej wykorzystać do deserów ,koktajli

robię domowy kompot ze świeżych owoców, ale tylko od czasu do czasu

u nas do niedzielnego obiadu kompot robimy przez cały rok, w tygodniu każdy wypije "co złapie"

też mało robię kompotów, więcej pijemy wody

U nas z rabarbaru jest lubiany, wiec w sezonie gości u nas bardzo czesto. Ostatnio był z dodatkiem jabłek i truskawek

rzadko robimy kompoty,babcia robi częściej

Bardzo rzadko robię kompoty bo rodzinka woli wodę mineralną a owoce zjada surowe lub w deserach i ciastach

teraz raczej każdy pije napoje z butelek, tez rzadko gotuję kompoty, bo kwaśnieją jak nie ma chętnych, robię napój miętowy

Ja powróciłam do gotowania kompotu na bieżąco , nie tylko latem ale i zimą często wykorzystując susz owocowy.Do słoików nie robię....

W sezonie na świeże owoce gotujemy dosyć często kompoty. Teraz np. z rabarbaru i truskawek