ja dotychczas nie zbierałem :) ciekawa informacja

zawsze wyrzucałam ale chyba trzeba będzie to zmienić ;)

Wiem, że są zdrowe, ale jakoś tak zawsze wyrzucam...

nigdy nie zbierałam zawsze wyrzucałam moze czas to zmienić

uwielbiam brzoskwinie a pestki wyrzucam ,może to błąd

jak do tej pory pestek nie zbierałam - poczytam na ten temat

Niekiedy wykorzystuję pestki sadząc w doniczce- w ten sposób doczekałam się mango, cytryny, mandarynki /niestety jak na razie żadna roślinka nie owocuje:(/ Wykorzystuję też pestki wiśni: po drylowaniu większej ilości owoców pestki dokładnie oczyszczam i osuszam. Pestkami można napełnić małe woreczki z materiału /np.flaneli/ a następnie podgrzewać je np. w nagrzanym, ale wyłączonym piekarniku lub mikrofalówce lub schłodzić w lodówce czy zamrażalniku - i wykorzystać do okładów np.przy kontuzji. Pestami wiśni można napełnić przytulanki dla dzieci - w czasie choroby dobrze podgrzane działają jak termofor.

Pestek nie gromadzę,natomiast zjadam pestki j jabłek na bieżąco oraz kupuję pestki moreli jądra gorzkie i zjadamy regularnie z mężem. ;)

pestki wyrzucam, ale może warto je wykorzystać

Ja zawsze wyrzucam pestki ale teraz się zastanowię zanim wyrzucę, dzięki

Dodam jeszcze ,że pestki moreli i nie tylko moreli zawierają głównie amigdalinę czyli witaminę B-17 co jest największym wrogiem raka. Poczytajcie sobie, bo na prawdę warto ;)

ciekawe wiadomości o tych pestkach

Ja wyrzucam pestki, nie wiedziałam o ich właściwościach.