Nie za często, ale korzystam z gotowych produktów :)

Też czasami używam

korzystam z gotowych kremów

Gotowe kotlety sojowe "schabowe" czy "mielone" Nie umiałabym domowym sposobem osiągnąć efektu "fabrycznego",a poza w czasie obróbki dodaję jeszcze inne składniki. Natomiast irytują mnie te wszystkie fiksy,miksy,"sposoby na", sama chemia w nich

stosuje czasami gotowe produkty,z braku czasu lub innych powodów. np na swoje urodziny zrobie tort z gotowego biszkoptu bo w święta nawalił mi piekarnik.....no i cóż poradzic......

ja czasami korzystam i tego nie ukrywam,kiedyś używałam wielu gotowców i zupy nawet gotowałam z torebki teraz już tego nie robie bo sama umiem to zrobić czy ugotować, teraz z gotowców czy półgotowców korzystam głównie do słodkich rzeczy typu krem do tortów,budyń,jakś polewa czy galaretka zdarza mi się kupić gotową miesankę przypraw,wiele produktów trafia w moje ręce w postaci wygranej w jakimś konkursie a nieraz sama coś kupie żeby wypróbować a potem się staram sama to przygotować po swojemu,wiem że jest tam sporo chemii ale wiem tez ze jak przygotuje takie ciasto z gotowym kupnym kremem i tak będzie ono lepsze niz kupiłabym kawałek gotowego w sklepie

Zdarza mi się kupić półprodukty oraz produkty gotowe, nie mam problemu z mówieniem o tym

pewnie, że korzystam, czasami z braku czasu i nie widzę nic w tym złego.

Oczywiście że się przyznaję, ale w sumie rzadko korzystam

także od czasu do czasu korzystam z gotowych produktów i półproduktów, jednego roku na wakacjach co niedziele były torty z gotowych blatów tortowych