Niestety nie ma , a to byłby dobry i pożyteczny pomysł !

Bardzo fajny pomysł, u mnie niestety jeszcze nie ma takich pojemników.

Pomysł sam w sobie jest super. Jestem pewna, że jakiś odbiorca tego chleba jest. Być może nawet nie jeden a kilku... Można nim nakarmić jakieś stadko, a nie wywalać bez sensu. Słyszałam lata temu, że w Austrii gospodarze hodujący trzodę mają układ z mieszkańcami kamienic czy też osiedli - odbiór posegregowanych odpadków organicznych. Ludzie pozbywają się niechcianych resztek, zwierzęta zyskują trochę normalnego jedzenia. Dlaczego by u nas tak nie robić?

Szczerze powiem że nie słyszałam o takich pojemnikach, ale bardzo się przydadzą, u mnie jak na razie brak.

U nas się znajduje taki pojemnik i w szoku jestem bo zapełnia się w ekspresowym tempie

nie słyszałam o takich pojemnikach, mieszkam na wsi i jak zostanie sie u nas pieczywo to zjadają go kurki :)

Pomysł świetny chociaż nie spotkałam się jeszcze z czymś takim. Zawsze mam dylemat co zrobić z pieczywem, które nie nadaje się do zjedzenia to byłoby świetne rozwiązanie.

Wow pierwsze słysze o takich pojemnikach. Na duzych osiedlach to mogłoby całkiem nieżle funkcjonowac

u mnie na osiedlu postawiono taki pojemnik i stał tylko tydzień ... ludzie bulwersowali się że w osiedlowych sklepach będzie tania bułka tarta ... szkoda tego pomysłu ale jednak nie przeszedł a wydaje mi się że dość fajnie mógł się sprawdzać w praktyce

U nas nie ma takich pojemników, ale ludzi wkładają pieczywo do jednorazówek i zawieszają je na kontenerach Ludzie z domków jednorodzinnych zbierają je dla zwierząt.