Jest lato i mięsa zjadam bardzo mało ale nie kupuję nigdy w marketach Tak na prawdę to nigdzie nie mam pewności na dobre mięso.

nie kupuję mięsa w sklepach od lat kupuję mięso i wspaniałe wędliny z małej lokalnej masarni zawsze świeże bo dostawa jest każdego dnia a jak się pójdzie przed zamknięciem to na hakach i w lodówkach pustki

nie kupuję w marketach mięsa ....

niestety kupuje nadal w sklepach, bo nie mam innej możliwości, a coś trzeba jeść :)

Nie jadamy za wiele mięsa, ale kupuję w sprawdzonych miejscach, z małych lokalnych ubojni. Jeśli kupuję w sklepie zwracam uwagę na certyfikaty jakości i zawsze kupuję mięso paczkowane (np. kurczaka z chowu ekologicznego, wieprzowinę PQS)

pracuję w mięsnym więc nie mam takich problemów zwłaszcza że mamy polskie swojskie mięso z własnej ubojni

kupuję tak jak do tej pory

mięsko wieprzowe mam własne więc pewne a drobiowe kupuje z małej lokalnej ubojni

na wsi to wiele osób ma swoje, ale w dużych miastach to już większy problem. Myślę jednak, że nie można poddawać się zbiorowej histerii tylko szukać po prostu dobrych źródeł

Brawo Pyza . Nie dajmy sie zwariować. Afery miesne i wszystkie inne są nakręcane w jakimś celu . Gdyby ktoś kto odkrywa taką aferę ( czytaj dziennikarz) był takim dbałym o interes społeczny to by zgłosił sprawę do Prokuratury i monitorował sprawę . Po zlikwidowaniu problemu napisał by że coś takiego było , kto był w to zamieszany i że jest sprawa załatwiona. Nie było by głupiej paniki , niszczenia reputacji producentów ( bo jeden coś kombinuje a wszyscy tracą ). To woda na młyn tym którzy chcą przejąc np nasze rynki eksportowe. Tak jak teraz larum z rytualnym ubojem zwierząt. Mamy olbrzymi rynek zbytu z krajach islamskich i Izraelu . Jak przez ,, miłośników zwierzątek" wprowarzi sie zakaz uboju zgodnego z ich wiarą to ile osób straci dochody ? Nie ma moralnego uboju. Wiele osób udaje takich delikatnych bo nigdy by kurczaka nie zabiły ale pierś z grilla jedzą bo to już żywego zwiewrzaka nie przypomina. Kupuję - jem , staram się wybierać od sprawdzonych dostawców i nie daje sobą manipu

Raczej nie, po prostu zawsze czytam skład.

Jak mam okazję, to kupuję mięso na wsi, prosto od rolników :) Ale zgadzam się, że nie zawsze jest taka możliwość. Warto znaleźć zaufany i sprawdzony sklep - nie wszędzie jest źle.

nie, nadal kupujemy mięso