Osobiście uwielbiam gęsinę, jem ją z reguły w święta Bożego Narodzenia i we Wielkanoc. Najczęściej jem ją u rodziców lub teściów. Sama z przyjemnością bym ją robiła często, ale cena niestety odstrasza. Myślę, że gęsina powinna być tańsza, bo przez cenę dla wielu staje się niedostępna, a ma przecież fantastyczne mięso i odpowiednio przygotowana jest prawdziwym rarytasem :)

ja kupiłam moją za 110 zł , a ma 5 kg:-), ale mrozi się na święta:-) i to swojska od sąsiadki:-). Chętnie bym już dzisiaj zjadła kawałek:-)

zgadzam się z Olą, gdyby nie cena to częściej by gościła na naszym stole

nie robiłam dzisiaj gęsi ale byłam na gęsinie w Swołowie, jadłam tam pierogi z gęsiną - były przepyszne, oraz smażoną gęś z jabłkiem i cebulą - też było smaczne, lecz pierogi dużo lepsze, niestety gęsi nie kupiłam, gdyż za około dwukilową gęś trzeba było zapłacić około 100 zł !!!!

nie mam dostępu do gęsiny, u mnie w sklepach jej po prostu nie ma

ja nie przygotowałam gęsi

nie kupuję gęsi ale bym zjadła

nie robiłam gęsiny, bo jej nie dostałam, ale myślę że fajnie by było jakbyśmy mieli tradycje jak amerykanie swoją z pieczeniem indyka

Krystyna, cena rzeczywiście kosmiczna ! nie kupiłabym za tyle na pewno... dobrze, że czasami są promocje w marketach to można wtedy pomyśleć jeśli oczywiście ma się taki market blisko...

nie podawałam dziś gęsi ale w swoim życiu dużo mięsa z gęsi zjadłam i inni moi domownicy bo babcia zawsze hodowała gęsi i praktycznie co tydzień używało się choćby żeby ugotować zupę na niej, ale ostatnimi czasy babcia zaprzestała hodowli gęsi, trzyma tylko kury, znam smak mięsa z gęsi, czy takie zdrowe to nie wiem babcia trzymała zawsze gęsi szare nie wiem odmianę gęsi gęgawych lub kubańską nie te białe

Dziś na obiedzie byłam u siostry, była tam również cała rodzina szwagra, na obiad była właśnie gęś faszerowana pieczona w całości - pysznie ją siostra doprawiła :)

osobiście nie robiłam,ale za rok zrobię

Nigdy gęsi jeszcze nie robiłam.