nie wiedziałem o tym

nie słyszałam o tym, ale ogólnie wiem że gdy przemysł spożywczy chce wypromować jakiś tani produkt w produkcji, trwały w transporcie, to wtedy powstają wlasnie takie widomosci, olsnienia na temat jakiejś super własciwosci, czasem są oparte na badaniach, czasem nie, czasem sie zatrudnia słynnego kucharza by produkt wypromował wprowadzając je do swoich dań i tak koło biznesowe przemysłu spozywczego się toczy, duze supermarkety miedzynarodowe placą grube pieniadze za takie nowinki w prasie i internecie, zazwyczaj takie wiadomosci są trochę nadmuchane, bysmy zaczeli kupować dany produkt, własnie ze wzgledu na jego magiczne wlasciwosci; prawda jest taka, ze o ile od lat nie jesz codziennie po kilka-kilkadziesiąt pieczarek, raczej wzrost odpornosci bedzie nikły, zbilansowana i roznorodna dieta przyniesie takie same efekty; Wiem, duzo ludzi się nie zgodzi, z różnych względów chce wierzyć, być może siła sugesti zadziała, ale ja zazwsze do takich nowinek podchodzę z dystansem;

tak słyszałam o tym że wzmacniają odporność i obniżają ciśnienie krwi

niestety nie słyszałam

Nie słyszałam o tym ale wart wiedzieć ;)

Tak , czytałam że mają witaminy z grupy B , D , kwas foliowy, łatwo przyswajalne białko i wzmacniają odporność

nie słyszałam, ale są smaczne ;)

Nigdy o tym nie słyszałam. Ale jeśli to prawda to na mnie nie działają :( zjadam pieczarki w ogromnych ilościach i ciągle dopada mnie jakieś przeziębienie itp

nie wiedziałem o tym

Nie słyszałam o czymś takim. Może ich nie doceniam.

Być może mają takie działanie, ale na pewno nie na wszystkich :)

nie słyszałam o czymś takim

nie słyszałam jeszcze o tym