Piję wodę mineralną

lubie i pije wody smakowe

robimy kompoty i schładzamy w lodówce

piję wodę niegazowaną z sokiem z cytryny i miętą

ja staram się natomiast ograniczyć spożycie cukru

Nie pijam słodzonych napojów, wybieram wodę albo zioła gorzkie bez dosładzania :)

Piję wszystko, co mam pod ręką:)

W upalne dni najlepiej robi mi zimna woda z cytryną. Ja osobiście unikam w ogóle słodziki cukrem czegokolwiek, bo ze względów zdrowotnych muszę uważać na węglowodany ;) Jeśli koniecznie muszę dla siebie coś dosłodzić to raczej wybieram stawię (choć ciągle nie mogę się przyzwyczaić do jej smaku!) albo inne syntetyczne słodziki. W ostateczności korzystam z miodu czy cukru.

Ja na takie upały piję wodę z cytryną lub samą wodę :)

ja piję wodę mineralną

Cola z cytryną i lodem

w pracy piję wodę smakową ,dużo wody

Heh... Ogólnie całe swoje dorosłe życie unikam napojów słodzonych. Jako dziecko lubiłam oranżadę, ale na szczęście dla mnie jej już nie ma ;). Piję jedynie mineralną i herbatę. Stawiając nacisk na mineralną w sporej ilości - ale to bardziej dla zdrowia niźli z pragnienia. Nawet na kompot nikt mnie nie namówi... Pewnie dlatego, że go nie znoszę ;). No tak... czasami jeszcze sok. Jednodniówkę najchętniej. A najchętniej to z buraczków.