u mnie nie,ale może to zależy od wieku i przyzwyczajeń

czasami tez tak mam z dzieckiem,

mój dwulatek je wszystko ale synek mojej przyjaciółki podczas posiłków ogląda bajki

nie, takie nawyki nie u mnie. Jedzenie to jedzenie, zabawa później. Dla niejadka robię coś wesołego na talerzu, lub za zjedzenie nagradzam ulubioną bajeczka itp.

ja takich problemów nie miałam, ale myślę że to wina rodziców bo sami do tego dopuścili od małe powinno być podzielone na posiłek i zabawę

Ta sprawa mnie nie dotyczy.

Nigdy nie było zabawy ani telewizji przy jedzeniu . Problem moim zdaniem polega na tym , że to My dajemy dzieciom przykład. Jeżeli sami jemy posiłek zerkając w telewizor lub klepiąc w klawiature to nie możemy wymagać od dziecka by zajęło sie tylko jedzeniem. Od zawsze posiłek był u nas w domu tylko posiłkiem .Jedliśmy wszyscy którzy akurat byli w domu posiłki przy stole gasząc telewizor , odkładajac gazety, książki , a teraz wnuki mają zakaz zabierania gierek lub telefonów do stołu. Jeśli pozwolimy na zabawę przy talerzu to dziecko mało że nie je , to jeszcze nie nauczy sie zachowywać. Pójdziemy z dziećmi do znajomych , kawiarni, restauracji i będzie cyrk bo dziecko zamiast zająć się talerzem będzie absorbować wszystkich wkoło . Niestety wymaga to od nas uwagi i czasu poświęconego dziecku bo nie wystarczy podać posiłek ale trzeba jeszcze dopilnować gdzie i jak go zje.

U mnie posiłek to nie był czas na zabawki.Dzieci przy posiłku nie powinny zajmować się zabawą.Posiłek to ważna część dnia dziecka i najlepiej jak posiłki spożywa się wspólnie