Mój czterolatek lubi pomagać, najchętniej jak robimy ciasteczka :)

Moja 3-letnia córka chętnie pomaga, szczególnie przy pieczeniu ciast i ciasteczek, rocznego synka bardziej interesują miski, łyżki i granie na nich ;)

Moja 3 letnia córka uwielbia pomagać mi w kuchni często robimy razem pizzę, pierogi i sałatki

Z synem ostatnio robiliśmy ciasteczka i dzisiaj pomagał mi zmywać, zmywanie najbardziej lubi;)

moja córcia jest jeszcze za mała, ma dopiero 6 miesięcy

do zmywania mojego syna,to bym jeszcze nie dopuściła,boje się,że połowa kuchni byłaby pod wodą heheh najbardziej lubi mi pomagać przy ciastkach,pierogach, rogalikach itp lubi też kroić sałatki

synek ma 5 lat,raczej nie przejawia zapału do gotowania,jak bym mniejszy sprawiało mu frajdę wycinanie ciasteczek czy robienie pizzy.odkąd jest niejadkiem nie chce pomagać i "bawić się "w gotowanie

Mój 9 latek chętnie pomaga w kuchni lub sam robi proste rzeczy do jedzenia np. kanapki, sałatki owocowe czy koreczki. Od najmłodszych lat wprowadzałam go w tajniki kuchni :)

Moja Córcia ma dopiero 19,5 miesiąca i od dawna próbuje mi we wszystkim pomagać. Gdy zaczęła raczkować i potem chodzić to mnie na siłę, wielkim wrzaskiem, szczypaniem i szarpaniem skutecznie odganiała od jakiejkolwiek czynności (choćby to było pokrojenie pomidora i nie pomagało nawet sadzanie na blacie obok), bo nie wiedziała co do czego, itd. Teraz już od jakichś 3-4 miesięcy "pomaga", więc pozwala mi robić wszystko pod warunkiem, że z Nią ;) i tak nie obiorę ziemniaka jeśli mi go nie poda, nie pomieszam w misce jak Jej też nie pozwolę... A na hasło "robimy naleśniki" czy "pieczemy" leci do szafki z mikserem i wyciąga, potem z szuflady wyjmuje mieszadła i wszystko to mi podaje :D jak usłyszy "gotujemy" to już stoi przy szafce z garnkami i pyta który :) a jak mówię, że już kończymy i zaraz będziemy dmuchać i jeść to z szafki z talerzami wyciąga jeden (lub miskę) i stoi obok czeka, żeby nałożyć :D po czym krzyczy o własną łyżkę lub widelec, bo to taka "samosia", że już nawet zupę sama je niewiele się przy tym brudząc (nakładam ciut gęściejszą, ale bez przesady - nie że łyżka stoi!:P)

mój 10 letni syn robi ze mną ciastka lub sałatki ,córki 16 i 17 same zaczęły pichcić .