W ten dzień nie jem więcej niż zwykle

Nie zjem więcej, niż 2 max. 3 sztuki przez cały dzień :) Za to mój mężuś potrafi zjeść sporo - za siebie, za mnie i za syna ;)

rzadko jadam pączki ale w tłusty czwartek to pozwalam sobie zaszaleć i zjadam 3 pączki

Ja przyznam,ze jeszcze nigdy nie zjadłam więcej niż 2 pączków- ale to chyba kwestia gustu....

zjadam tyle na ile mam ochotę ale nie żeby szaleć nic na siłę :)

Nie jadam słodyczy ze względu na zdrowie ale tradycyjnie zaliczę może 1-2 szt;)

2 do 3 pączków max.

moja norma to 2-3 pączki

Nie , za słodkościami nie przepadam , jestem na diecie i regularnie ćwiczę , jeśli zrobię pączki to zjem 1 góra 2

Kilka zjem na pewno ale nie będzie to żadne szaleństwo , chociaż smażę ivh zawsze sporo

codziennie jem coś słodkiego więc w tłusty czwartek nie mam po co szaleć ;) pączek będzie i tyle :)

Bez przesady, 1-2 pączki wystarczą, poza tym "przesłodziłam" się w ten weekend i na jakiś czas mam dosć ciast i ciasteczek

Jestem łasuchem ale bez przesady:) W cukierni w mojej miejscowości są pyszne pączki z przeróżnym nadzieniem i rok temu z siostrą kupiłyśmy chyba z 10 szt. - każdy inny i zjedliśmy je w czwórkę - każdy dostał po ćwiartce żeby spróbować wszystkich smaków. W tym roku siostra robi "podróbkę" tych z cukierni więc znów będą kusiły.