Ja zawsze chodzę z długą listą, z której bywa i tak, że połowy nie kupię, bo zapomnę spojrzeć, a i tak koszyk zawsze pełny ;) Jak chcę mieć zakupy zrobione ściśle z listą - wysyłam do sklepu męża ;)

ja tylko z listą! oprócz tego pozwalam sobie na max 3 rzeczy spoza listy - staram się trzymać tej zasady i jakoś panuję nad wydatkami :)

zawsze z listą, nie zaśmiecam sobie głowy takimi sprawami jak "co mam do kupienia" ;)

mam tak samo a nawet jak idę z listą to i tak kilka rzeczy kupię których na niej nie ma

Robię listę na telefonie, bo w sklepie trace orientacje i kupuję co nie trzeba, a co trzeba nie :)

wolę robić z listą

ja zawsze z lista mieszkam na wsi i do dorze zaopatrzonego sklepu mam spory kawałek i nie moge pozwolic sobie żeby coś zapomnieć ale też nieraz kupuję jakieś produkty których nie ma na liście

najczęściej z listą:)

Jak mam dużo rzyczy kupić to robię listę.

nigdy nie biorę listy, ale chodzę po calutkim sklepie i ładuję do kosza ;)

ja biorę to co mam na liście i to czego nie ma też a wpadnie w oko:)

ja równiez wybieram się z listą na zakupy

Do niedawna chodziłam z kartką,ale bardziej po to,by o czymś nie zapomnieć.Teraz nie mogę dźwigać po operacji,to zanim włożę coś do koszyka dywaguję,czy jest mi to niezbędne bo dużo nie uniosę i może coś ważniejszego już się nie zmieści.