Jeśli porównamy czas, w którym woda się zagotowuje w czajniku elektrycznym, a w czajniku na gazie, to w ostatecznym rozrachunku wszystko wyjdzie na jedno, a jeśli będzie jakaś różnica, to znikoma :)

Ja używam już kilkanaście lat czajnika elektrycznego i moja rodzinka nie wyobraża sobie gotowania wody na gazie . Nie raz czytałam porównywania gotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznym , na jedno wychodzi.

Ja gotuję w czajniku na gazie myślę że bardziej z przyzwyczajenia niż z oszczędności

ja juz od dluzszego czasu gotuje wode w czajniku na gazie i rzeczywiscie mam nizsze rachunki za energie

od pół roku mam tylko czajnik na gaz

cały czas gotuję wodę w czajniku elektrycznym i jestem zadowolona

ja nie zwróciłam na to uwagi, ale czajnik elektryczny mam od niedawna, aż z ciekawości sprawdzę przy następnym rachunku;

ja mam też czajnik elektryczny i chyba coś w tym jest że one jednak do oszczędnych nie należą

gotuję wodę w czajniku elektrycznym, bo na gazie zdarzyło mi się już kilka razy spalić czajnik bo zapomniałam a gwizdek nie zadziałał

gotuję tylko tyle wody ile w danym momencie potrzebuje, więc może nie jest tak drogo

nie zauważyłam czy to zima czy lato takie same mam rachunki , sprzęty mi doszły i nic się nie zmieniło

Gotuję wodę na gazie, elektryczny czajnik od wielkiego dzwonu,- nie wiem czy jest róznica, bo tyle tych urządzeń!

ja nie mam gazu i cały czas używam czajnika elektrycznego, rachunki za prąd mam prawie stałe cały rok:-)