ja przetestowałam na sobie jeden sposób. i działa. jeść jak najwięcej rzeczy pełnoziarnistych: makarony, mąkę. ciemny ryż i kasze grube. dużo warzyw i soków warzywnych, a wykluczyć banany i winogrona. ale u mnie napady na słodycze były spowodowane nagłymi spadkami cukru we krwi. więc to podziałało. nie wiem z jakiego powodu Ty masz chęc na słodkie ;) może warto zrobić podstawowe badania? :)

silna motywacja :) niestety chyba nic rewelacyjnego nie ma

z dnia na dzien jesc coraz mniej slodyczy a zamiast nich wybierac suszone owoce...

rewelacyjne nie,ale słyszałam,że chęć spożywania dużej ilości słodyczy może być oznaką niedoboru magnezu,więc może warto spróbować uzupełnić jego dobór poprzez warzywa i owoce (orzechy, banany, pomidory itp),lecz bez poznania przyczyny tego wielkiego apetytu na słodycze trudno będzie znaleźć rewelacyjny sposób:)może to też być okres przejściowy :)

Motywacja,ale jak nabiera chec-zastpaic suszonym owocami, mieszanka orzechów-zdrowsza alternatywa

owoce...szczególnie kiwi,które jest soczysta bombą witaminową i banany,które są tak syte,że "zapychają"

Sposobu rewelacyjnego to nie ma niestety.

Zgadzam się z "Mniam" nie ma. Dużo zależy od Ciebie np zastąpić słodycze owocami :)

silna i niezłomna wola

Sama bym chciała znać taki sposób :)) ale sądzę że to tak jak pisze Iwona D ma jakieś przyczyny ja gdy długo było zimno i brak słońca ciągle miałam ochotę na coś słodkiego a potem okazało się że mam niedobór magnezu

Słodycze uzależniają, tka jak kawa, papierosy. Jak ich nie jemy , czuję się jakna głodzie tak to działa. Wiem o czym mówie bo sama to przerobiłam. Niestety tylko ich odstawienie całkowite, spowoduję ze się odzwyczaimy i nie będzie nas ciągało. Ja jem owoce, orzechy,suszone owoce. Przeszłam detoks ha ha jak odstawiłam całkiem 4 miesiące czułam sie jak na głodzie, jak organizm zaczął się oczyszczać.

próbowałam wszystkiego i też bym chciała znależć rewelacyjną metodę :)

mnie wystarczy jak sie obejrze w lustrze