U nas było to jakiś czas temu, ale pamiętam, że nasz sposób odżywiania specjalnie się nie zmienił :)

owszem, wpłynęło i to znacząco, używamy mniej soli i ostrych przypraw jak i mniej przetworzonych produktów :)

ja gotowaniem zainteresowałam się jakieś dwa lata wcześniej, niż urodziłam syna... mam dużo czasu, bo większość swojego dorosłego życia nie pracuję ;) czasami gorzej z chęcią, ale każdy ma lepsze i gorsze dni ;) kiedy synuś był maluszkiem, dużo spał - wówczas i ja wolałam się zdrzemnąć :) kiedy wstawał i bawił się, albo oglądał bajki - wówczas zabierałam się na prace domowe :)

u mamy nigdy nie gotowałam, ale jak poszłam na swoje, to musiałam. Teraz na wszystkie imprezy rodzinne ja gotuję, a siostra piecze

gotuję odkąd jestem na swoim i bardzo to lubię

oczywiście że tak.nie ma już tyle czasu na stanie w kuchni więc zazwyczaj robię coś w miarę szybkiego.jeśli chodzi o kalorie to nie zwracam na to wielkiej uwagi bo oboje z mężem próbujemy przytyć;) ale napewno już tak nie wymyślam jak wcześniej.a w domku mam 4-miesięczne niemowlę.

kiedyś nie przywiązywałam zbytniej wagi do gotowania czy jedzenia, ale odkąd na świat przyszły moje dzieci lubię czas spędzać w kuchni na gotowaniu i wymyślaniu dla nich potraw

do gotowania może nie ale odkąd jest dziecko to jemy codziennie śniadanie a kiedyś nie jedliśmy z rana

u nas też zaczęły się wspólne śniadania - co prawda nasz pięciomiesięczniak póki co obserwuje głównie lub je swoją kaszkę a my z mężem usiłujemy chociaż wypić kawę :)

chyba nie wpłynęło to na naszą kuchnię

tak teraz sama robię przetwory, soki itp nie kupuję już przetworzonej żywności, staram się żeby wszystko zawierało jak najmniej chemii więc choduję swoje pomidorki, ogórki na przetwory itp.

Przyznam, że zawsze lubiłam pichcić i robić przetwory, żeby nie kupować z konserwantammi. Mieszkam w mieście, ale mam możliwość i uprawiam sobie działkę - mam warzywa,owoce swoje, mam kurki. Dzieci nie zmieniły naszego stylu życia i bycia w kuchni.;)

dzięki temu, że urodziłam córeczkę zaczęłam robić przetwory, piec w domu chleb i bułki, robić wszystko co się da w domu. chciałam by zdrowo jadła :) i tak mnie to wciągnęło.... ;)