zrób naleśniki za chwil e i tak wyrzucisz mieszankę bo data wyjdzie

No nie mam gofrownicy bo się zepsuła jakiś czas temu a na razie zakup nie wchodzi w grę z racji ważniejszych wydatków. Ala na pewno kupię jak tylko będzie okazja. Dziękuję Wam za wskazówki, będę kombinować.

też kupiłbym gofrownicę niema to jak pyszne gofry

ja na Twoim miejscu kupiłabym gofrownice, nie jest taka droga a gofry raz na jakiś czas zje się ze smakiem

zapewne coś z tego smażenia wyjdzie tylko pewnie nie będzie to to samo co z gofrownicy a może masz możliwość pożyczenia od kogoś gofrownicy bo jak ciasto będzie dobre to i tak je wyrzucisz a szkoda

raczej dobrze wyjdą z nich małe grube naleśniki (jak amerykańskie pancakes), niż typowe puszyste placuszki ... ale jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz ;)

Myślę, że wyjdą Ci jakieś placki ale nie będą to typowe gofry:)

myślę,że wyjdą placki :)

Tak, szkoda wyrzucić. Zrób tą mieszankę na gofry na patelni, albo na sandwichu do kanapek ? Ja mam gofrownicę od lat i polecam Ci ją kupić, bo to jest raczej sprzęt nie psujący się, bo te gofry robi się nie częściej niż 1 raz na tydzień.

jakieś placki na pewno wyjda ale czy będą przepyszne trudno powiedziec ale można spóbować, kiedyć piekłam gofry z typowego ciasta naleśnikowego tyle ze gęściejszego i były dobre tyle że szybko traciły chrupkośc więc może w druga strone tez się da

lepiej zainwestować w goforwnicę

zapytaj sąsiadkę czy nie ma gofrownicy, dobry sąsiad zawsze pożyczy

usmaż małe naleśniczki :)