oszczędzam bo zbieram na mieszkanie ;) no i jego wyposażenia...zwłaszcza kuchni ;)

Nie oszczedzam, ale staram sie kupowac rozsadnie, zeby nie wyrzucac jedzenia itp

Nie wiem czy oszczędzam , kupuję wszystko ,tylko to co potrzebuje ,na co mam chęć ,też kupuję rozsądnie ,korzystam z promocjiw sumie to jestem sama ,mąż w trasie , dziecko zjada obiady w szkole a sama zawsze coś tam zjem .

prowadzimy dokładny budżet domowy. nie wydajemy pieniędzy na bzdury. nie wyrzucamy jedzenia. staramy się robić przetwory i mrozić jeśli mamy coś za darmo albo za 'parę groszy'. czasem kupimy sobie coś dobrego, czasem trzeba zaszaleć bo człowiek by wariował. ale na co dzień żyjemy oszczędnie. i gotujemy smacznie ;)

staramy się pilnowac domowego budżetu , kupujemy tyle żeby nie wyrzucać jedzenia

Oszczędzam w rozsądny sposób, tak planuję posiłki, aby nic się nie zmarnowało, uwielbiam tworzyć coś z niczego. Nie lubię jedynie oszczędzania na jakości, wolę kupić np. mniejszy kawałek droższej szynki, niż kilogram promocyjnej z supermarketu. Staram się oszczędzać w myśl zasady, że jeśli ten sam produkt w różnych sklepach jest w różnych cenach, zawsze kupuję tam, gdzie taniej, kupując produkty pakowane sprawdzam ich cenę z kg. Często ten sam produkt kupiony na wagę i owinięty w zwykły papier może kosztować o połowę mniej.

Nawet nie wiedziałam, że jest taki dzień. Staram się oszczędzać codziennie choć coś, czy to przy jedzeniu by nie wyrzucać tego co się nie doje, wymyślić jakiś przepis z tym co pozostało.

Nienawidzę wyrzucać jedzenia, teraz z każdym dniem uczę się wykorzystywać resztki w kuchni - niezjedzoną szynkę do placuszków albo sałatki, podobnie resztkę ryżu itd. Staram się też sprawdzać, czy produkty "marki własnej" supermarketów są dobre i muszę przyznać, że niektóre rzeczy są stosunkowo dobrej jakości :)

staram się oszczędzać i udaje mi się to coraz lepiej

i ja staram się oszczędzać, oszczędzam gdy gotuję obiad bo nie zjadają go do końca i trzeba wyrzucać zwierzętom, więc dlatego czasami w moich przepisach znajduje się 1/2 sztuki marchewki itp., podczas mycia naczyń staram się oszczędzać wodę i płyn, drzewo którym palę aby gotować obiad