rosół trzymamy 1 dzień a pozostałe zupy robimy swieże codziennie

Maksymalnie do dwóch dni, oczywiście w lodówce :)

po ugotowaniu 2 dni

U mnie rzadko zostaje zupa, zawsze gotuję tyle aby zjeść na obiad gdyż moi domownicy nie lubia odgrzewanej.

Nie y trzymam dłużej jak dwa dni bo tak gotuję chyba, że zniknie od ręki bo trafią się niespodziewani goście na obiad;)

U mnie góra na drugi dzień musi być zjedzona

Mój mąż tak lubi zupy, że ile bym jej nie ugotowała to znika pierwszego dnia

zdarza się, że jem jeszcze zupę na trzeci dzień, zwłaszcza jak jest bez śmietany

u mnie raczej codziennie jest inna zupa, a w razie jak się zostanie to na drugi dzień jest zjedzona :)

Jak zabielona to trzymam maksymalnie 2 dni, jak czysta typu rosół i bez jarzyn to nawet do 5 dni, jeśli jakaś z jarzynami typu krupnik, ale bez śmietany to do 3 dni.

zawsze gotuje zupe na 2-3 dni. od razu po wystudzeniu chowam do lodówki. nic się nie dzieje.

zawsze, jak zostanie, to zjadamy na drugi dzień

dwa dni jest takim maksimum, w trzeci dzień zupa już nie jest taka smakowita