Na wywarze ,mogą być jakieś kości wieprzowe i dodać kwasku lub octu aby barszcz nie utracił koloru,przyprawić solą pieprzem

gotuje na wywarze warzywnym i burakach

włoszczyzna,,buraki ,przyprawy,jabłka.Dość długo gotowany i przecedzony na koniec.Robię dość pikantny.Nie dodaję żadnych koncentratów

Ja daję sporo buraków, trochę soli i trochę cukru. Długo gotuję i zaprawiam białym barszczem takim z butelki. Do tego tłuczone ziemniaki okraszone skwarkami z boczku. U mnie uwielbiamy taki barszcz:)

Nie gotuje.

gotuję na wywarze z warzyw dodając dużą ilością buraczków i sok z buraków świeżo wyciśnięty

Gotuję na burakach z warzywami. Mam również barszcz kiszony z buraków z dodatkiem marchwi, czosnku, liścia laurowego i z tego jest super barszczyk;)

Jak postny, to same warzywa, ale nigdy do barszczu czerwonego nie dodaję białego barszczu.......

Gotuję na burakach z warzywami. Mam również barszcz kiszony z buraków z dodatkiem marchwi, czosnku, liścia laurowego i z tego jest super barszczyk;)

Ja nie lubię barszczu czerwonego

gotuje na włoszczyźnie

Ja to obieram buraki ,kroje w półplasterki wrzuam do garnka zalewam wodą im więcej buraków tym bardziej barszczyk jest czerwieńszy. dodaję 2 łyżeczki cukru, pół łyżeczki soli , szczypte kwasku i gotuje aż buraki beda miękkie .Na koniec zalewam dla gestości i kwaskowości barszczem białym .

Zaczynam od kiszenia - żaden inny tak mi nie smakuje. Gdy się ukisi, to gotuję parę startych buraków osobno. Zimową porą, czyli tuż przed Wigilią gotuję suszone buraki - są bardzo dobre. Mieszam przecedzone oba barszcze i doprawiam. Jak mam wędzonkę - na tej bardzo lubię - to oczywiście buraki gotuję w minimalnej ilości wody, dolewając wędzonkę. Zmieszanych razem nie gotuję, tylko mocno podgrzewam. A gotujące się buraki doprawiam delikatnie sokiem z cytryny. Zachowują kolor i wyostrza im się smak. I na koniec robię to samo, ale tylko wtedy, gdy barszcz jest mało kwaskowaty. Bo cytryna u mnie jest wszędobylska, a buraki bywają bardzo słodkie.