najlepsza dieta to mniej jeść :-)

dla tych co nie maja silnej woli to żadna dieta nie jest odpowiednia ja już parę razy zaczynałam ale teraz chyba się wciągnęłam, ja jem co drugi dzień nazywa się ona chyba 50/50 w ten dzień co jem dołożyłam sobie ćwiczenia stosuję ją od stycznia, ale od października zmniejszałam porcje potraw i teraz też tak robię jem dużo razy a małe porcje lub 1 mały jogurt a za 3 lub 4 godziny owoc itp.

silna wola i cel poprawa zdrowia lub co innego, mam 2 siostry laski, zawsze wystrojone, zazdroszczę im ubrań i w końcu postanowiłam z sobą coś zrobić ale i tak nigdy nie będę wyglądać tak jak one pomimo że schudłam już 10 kilo z 63 kilogramów bo dopiero jak się wyprostuję to mam 150 cm wzrostu a one są dużo wyższe :( , orzechy pomagają chudnąć mój wujek cukrzyk z nadwagą kiedyś się odchudzał i jadł orzechy włoskie i schudł ale na krótko

jest taka jedna "NŻT" się nazywa ( nie żreć tyle);) ale ciężką się ją stosuje. Drugie rozwiązanie to zamknąć lodówkę i nawet kolo niej nie przechodzić! ale poważnie to najlepszym sposobem jest słuchanie siebie i własnego organizmu. jeść wszystko w małych ilościach i trochę ćwiczyć lub tańczyć. Dieta to sposób odżywiania się na co dzień ale jeśli na poważnie podchodzimy do tematu odżywiania się to najlepszym rozwiązaniem jest wizyta u dietetyczki.

naszym podstawowym błędem żywieniowym jest łączenie ziemniaków z mięsem. Te dwie rzeczy ze sobą nie działają ale to niestety są nasze nawyki przekazywane z pokolenia na pokolenie. Najpierw powinniśmy zjeść mięso z warzywami a za pół godziny godzinę ziemniaki z koperkiem i mlekiem zsiadłym. I czasy są takie, że się spieszymy więc nasza dieta nie wygląda zazwyczaj zdrowwo.