nie jadłam orzechów i kapusty kiszonej

ostrych, wzdymających, ciężkostrawnych

ja podczas karmienia unikałam orzechów włoskich, bo jak kiedyś się ich najadłam to później w "nagrodę" czekała mnie nieprzespana noc

ja nie mogłam mleka krowiego ani jego produktów bo mały zaraz się czerwienił i dostawał dziwne wysypki

nie byłam jeszcze nigdy w ciąży ale moje koleżanka urodziła w grudniu i nie jadła grzybów, mówiła wtedy że nie będzie jadła pierogów na wigilie z grzybami tylko zrobi sobie z pieczarkami, jeśli dobrze pamiętam ze wcześniejszych pytań i odpowiedzi to spodziewałaś się dzidziusia, można wiedzieć co urodziłaś? :)

Przez pierwszy miesiąc nie jadłam wzdymających i bardzo tłustych ale później stopniowo wprowadziłam wszystkie produkty. Na szczęście mogłam jeść wszystko bo córeczce nic nie szkodziło.

ja jadłam wszystko jakw czasie ciąży czy przed,maluszek nigdy nie miał problemów

na pewno nie jadłam czekolady niestety bo uczula oraz orzechy są ryzykowane i darowałam sobie na początku fasolę, groch itp. Bardziej gotowane niż smażone, ostrożnie z nabiałem bo dzieci maja kolki po tym, jak nic się nie dzieje to można spokojnie jeść :)

Mojej siostrze nie kazali jeść pomidorów - podobno uczulają maluszki.

nie jadłam wszelkich dań z fasoli i grochu a pozostałe rzeczy podobnie jak 2milutka :)

Z tego to czytałam, to nie wolno jeść : potraw ostrych, tłustych, ciężkostrawnych, wzdymających.

na pewno nie jadłam smażonych potraw , bigosu, kapusty z grochem , grochówki.

Nie jadłam potraw, które puszą, typu kapusta, grochy, fasola, i nie smażone tylko gotowane potrrawy;)