najlepiej kupowac czesciej, a mniej

jesli kupię wędlinę to zaraz ją zjadamy

Ja również jak Bernadeta kupuję po prostu w niewielkich ilościach

przechowuje w prozniowych pojemnikach, ale nie trzymam nigdy dluzej niz 4 dni. Najlepiej kupic dobra szynke, z ktorej nie wyplywa tona wody, ane leza dluzej

a jak naprawde nie mozesz w tyg po zakupy sie wyrwac to lepsza szynka czy kielbaska do zamrazalnika na te 3 dni i tez bedzie smaczna (lepsza niz przelezana w lodowce)

Jeśli masz lodówkę no frost to ważne, ale wszystkie "mokre" rzeczy, w tym wędlinę, pakować do pojemników na żywność.

kupuje na bieżąco tym bardziej latem

Przechowuję w pojemnikach, tak się zastanawiam bo piszecie ,że 2 do 5 dni owszem może tak być ale to zależy od jakości wędliny, kiedyś łakomiłam się na wędliny, które są na promocji oraz te tańsze z tym że po 2 lub 3 dniach była obślizgła i nie do zjedzenia. Później zaczęłam kupować wędlinę z wędzarni fakt za kilo trzeba i 40 zł dać ale jak kupię 30 dag to tak się tego nie odczuwa i w lodówce spędza ta wędlina nawet 2 tygodnie i wszystko z nią w porządku.

My kupujemy duże ilości w miejscowej masarni, następnie porcjuję szynkę na takie porcje na 1-2 dni i zamrażam. Małe porcje powodują, że wystarcza jej na najczęściej jeden dzień (śniadanie + śniadanie do pracy + ewentualnie kolacja) - nie mam problemy ze starą szynką :-)

Takie niestety są wędliny, długo nie poleżą. Jeżeli rzadziej robisz zakupy to dobrze by było żeby zapakowali wędlinę próżniowo. Taka trochę dłużej Ci poleży.