Urlop za 2 tygodnie :) W tym roku nad Soliną :)

Urlop przede mną, będzie w grzybowie

Właśnie wróciliśmy z Węgier. I kupiłam sobie polecaną kiedyś przez Emeslive Eros Pista (hurrrraaa ;)) I kilka innych fajnych rzeczy (chyba). Między innymi mielony rozmaryn jednej z firm dostępnej u nas. Zastanawiam się, dlaczego u nas nie ma czegoś takiego. Jak i mielonego kminu czy kolendry... No ale to tak na marginesie. Do Ustki nie jeździmy już niestety odkąd nie ma brydżowych mistrzostw w Słupsku. Szkoda wielka. Ale swego czasu jeździliśmy co roku, a Ustka przecież tak blisko, że bywaliśmy niemal codziennie.

Spędziłam 2 tygodnie w Pobierowie, mieliśmy wręcz tropikalną pogodę. Mamy tam kilka sprawdzonych miejsc w których lubimy jeść, najczęściej jest to ryba na różne sposoby.

Wakacje we wrześniu. Odkąd mieszkamy poza miastem ,lato spędzamy w swojej posiadłości. Ale w Ustce byliśmy na smacznej rybce w lipcu.

ja byłam w Mrzeźynie ale rewelacji kuchennych tam nieznałam choć w Agawie podawali pyszne jedzonko, polecam

Ja mialam wyjechać ,ale do wyjazdu nie doszło :(

Urlop dopiero pod koniec września:(

urlop dopiero przede mną :)

Już zapomniałam o urlopie:)) ale oczywiście rodzinne strony zostały odwiedzone czyli Słupsk, Ustka , Orzechowo i Kaszuby. Drugą częsć urlopu poświęcilismy na południową częsć Polski:)))