piję dużo zielonej herbaty,czerwoną i kawę rozpuszczalną z mlekiem.Unikam czarnej herbaty-chyba że z odrobiną soku swojej roboty z czarnego bzu:)

No kawa to szatan , ale więcej jest gatunkowo herbat i są zdrowsze

piję i herbatę i kawę w nie za duzych ilościach .

Kawa jest wskazana z punktu widzenia profilaktyki raka jelita grubego i choroby Parkinsona, ale herbata ma znacznie szersze spektrum działania. Zarówno czarna jak i zielona, obniża poziom cholesterolu i poprawia przepływ krwi w naczyniach.

Picie zielonej herbaty - najzdrowszej wśród herbat - zmniejsza ryzyko różnych rodzajów nowotworów oraz chorób autoimmunologicznych. Do tego zawiera dwa razy mniej kofeiny niż kawa. By cieszyć się jej zbawiennym właściwościami, należy wypijać co najmniej 2 filiżanki dziennie.

herbat w ciągu dnia piję 4-5, kawę tylko 1

Ja również więcej piję herbaty niż kawy. Poza tym dzień bez kawy jakoś ujdzie, ale bez herbaty nie ma mowy:)

Ja zdecydowanie wolę herbatę. Za kawą jakoś specjalnie nie przepadam.

myślę, że najlepiej pić i to i to, choć kawę oczywiście z umiarem, bo znam ludzi, którzy wypijają nawet i po 6-7 kaw dziennie

Wszystko też zależy jaka kawa i jaka herbata... Nie ma co porównywać kawy ziarnistej i rozpuszczalnej I herbaty w torebkach z liściastymi ;)

herbata codziennie a kawa czasami

ja piję tylko herbatę - kawy nie lubię, no chyba że inkę z błonnikiem to jeszcze wypiję :)

Kawę piję 1-2 na dobę, herbaty znacznie więcej;)