Nie są do wyrzucenia. Odświeżyć strąki możesz przez dwa sposoby albo je zblanszować albo zawinąć i wilgotny ręcznik papierowy i wsadzić na kilka sekund do mikrofalówki. Oczywiście możesz też je zmiksować na proszek niczym pieprz i użyć jako przyprawy do mięs lub do sosów i kremów ucieranych na parze.

@misiu !,jak wyschły to na pewno nie są do wyrzucenia,zawsze da się odzyskać smak:)

rzadko korzystam z wanilii prawie wcale więc nie doradzę niestety

Możesz je uratować na wiele sposobów, tj. : zblanszować, zawinąć w wilgotny ręcznik papierowy i wsadzić na kilka sekund do mikrofalówki, zmiksować na proszek i użyć jako przyprawy do mięs/sosów/kremów.

Jaki sens ma powtarzanie prawie słowo w słowo poprzedniej wypowiedzi?

Jaki sens ma powtarzanie prawie słowo w słowo poprzedniej wypowiedzi?

Ekstrakt z wanilii bym zrobiła :)

niestety nie orientuję się co z nimi zrobić :(

ja bym je zmiksowała na proszek

Tez miałam pisać ,że zmiksowałabym je

Powtarzanie cudzych wypowiedzi wypowiedzi uważam wręcz za głupie i mocno nietaktowne (Dragon zadałam sobie trud - porównując czas wypowiedzi, który już jutro tak widoczny nie będzie... a znając tutejsze realia, to i wiem, że niedługo Ty będziesz posądzany o cytowanie czyichś słów spadając niżej punktowo - byłeś pierwszy, więc po co ta reszta?). Misiu wracając do meritum - możesz użyć też do kremów, wrzucając taką laskę najpierw w całości do np. gotującego się mleka lub śmietanki, po czym wyjąć i wtedy dopiero przekroić na pół i wyskrobać nasionka. Nie będą one tak łatwe do wyjęcia, ale się da. Z doświadczenia własnego. I możesz zrobić mimo wyschniętych ekstrakt waniliowy, bardzo przydatny w kuchni: http://www.doradcasmaku.pl/blog/698/ekstrakt-waniliowy.html

popieram poprzedników wrzuć do alkoholu i zrób esencję, osobiście wolę ja od sproszkowanej wanili

też bym zrobiła ekstrat waniliowy;)