ja bym spróbowała go zwrócić, ewentualnie jak nie przyjmą próbować uprać

a nie lepiej go zwrócić lub wymienić na inny?

nie pozostaje nic innego jak uprać albo udac się zparagonem do sklepu i zwrócić go.

Tak myślałam ,spróbuję go najpierw wyprać a potem zobaczymy , wypłukam go dobrze w Lenorze może cos pomoże. Dzięki :)

Ja bym nie prała, tylko od razu zwróciła lub wymieniła na inny

Ja bym reklamowała, taki zapach może być szkodliwy dla dziecka. Nie wiadomo, co to za środek chemiczny, jeśli to wilgoć i stęchlizna to całkiem możliwe, że leżał w zapleśniałym, zamokniętym magazynie i jest siedliskiem całej nowej cywilizacji mikrobów, które mogą powodować groźnie choroby. Nikomu nie życzę, ale przez pleśń w filtrze klimatyzacji nowiutkiego samochodu (prosto z salonu) nasz wówczas trzymiesięczny synek złapał zapalenie płuc i wylądował w szpitalu(badania potwierdziły, że ta sama bakteria była na filtrze i u synka). Zapach jakby 'mokrego psa'.

Ja również zwróciłabym plecak do sklepu,nie dawałabym go dzieku ani nie prała:)

Najlepiej zwrócić plecak, bo nie wiadomo gdzie i ile leżał na magazynie, pewnie stąd ten "zapach".

szkoda czasu na pranie jeszcze się coś stanie zafarbuje lub coś innego i nie przyjmą lepiej zaraz iść z paragonem i niech wymienią lub oddadzą pieniądze :)

najlepiej wymienić, ale jak nie możesz to posyp sodą oczyszczoną , bardzo dobrze "zbiera" wszelkie zapachy i zostaw tak na całą noc

Koniecznie trzeba iść do sklepu i wymienić

ja bym wymieniła na inny pewnei jest chiśnki

Również pomyślałam, że to chiński i ma taki specyficzny nieciekawy zapach. Trudno doradzić, czy się wywietrzy, musisz sama podjąć decyzję;)