przewaznie z dnia na dzień,w zalezności na co mamy ochotę

zazwyczaj mam zaplanowane kilka dań, które w tym tygodniu ugotuję. czasami wykonuje plan w 100% a czasami coś innego wpadnie/wypadnie ;)

przeważnie dwa dni wcześniej, bo do sklepu nie chodzę codziennie, zdarza się ze wymyślam coś w ostatniej chwili

ja zazwyczaj planuję na trzy dni z wyprzedzeniem aby mieć wszystkie składniki chyba że coś wypadnie to zmiana planu

Ja najwyżej dzień wcześniej planuję co ugotuję na jutro, a czasem dopiero w danym dniu zastanawiam się nad menu :)

też dzień wcześniej:)

ja dzień wcześniej , chyba, że mam więcej czasu jak na przykład przy obiedzie weekendowym to jakieś pomysły rodzą się 3, 4 dni wcześniej

róznie czasam planuję z dnia na dzień a czasami z wyprzedzeniem;)

Z planowaniem bywa różnie :) czasami mam obiady zaplanowane na cały tydzień ale zdarza się tak, że idę rano na zakupy i wtedy dopiero coś wymyślam.

Szczerze mówiąc to planuję z dnia na dzień, ale ostatnio wyczytałam, że dobrze poświęcić 15 min. np. w sobotę i zaplanować obiad dla całej rodziny na cały tydzień - oszczędza to ponoć, czas, pieniądze oraz stres, że np. czegoś brakuje...

zawsze na ostatnią chwilę zostawiam

Zazwyczaj "myśl obiadowa" nachodzi mnie w danym dniu rano, albo w przeddzień. Lubię spontaniczne obiady :)

przeważnie z dnia na dzień