Pytanie - Piszecie o mrożeniu papryki - nie wiedziałem że można. Jak to robicie? Papryke mrozicie w całości...

Przyrządzanie potraw- pytania użytkowników

Masz pytania dotyczące gotowania, przyrządzania potraw lub wyposażenia kuchni?
Interesuje Cię dieta oraz przepisy wegetariańskie?
A może zastanawiasz się, o czym warto pamiętać, robiąc zakupy?
Sprawdź, czy ktoś już nie zadał pytania, które Cię nurtuje. Jeśli go nie znajdziesz, dodaj swoje pytanie.

Mati13

Zadanych pytań: 1524

16.09.2013 15:40

Piszecie o mrożeniu papryki - nie wiedziałem że można. Jak to robicie? Papryke mrozicie w całości/pokrojoną, na surowo/przesmażoną??

Najlepsze odpowiedzi (3)

berys18

Zadanych pytań: 1434

16.09.2013 15:46

ja kroję w paski lub kostkę i zamrażam surową

Bernadeta1

Zadanych pytań: 466

16.09.2013 16:14

w rym roku jeszcze nie mroziłam ale jak mam dużo to zawsze mroziłam pokrojoną w kostkę

Mati13

Zadanych pytań: 1524

16.09.2013 16:14

świetny pomysł! Zimą papryka bardzo droga, a konserwowej do dań się nie da użyć

Odpowiedzi (24)

Monia

Zadanych pytań: 7

16.09.2013 15:54

Ja też kroję w paski albo kawałki kwadratowe, całej nie mroziłam nigdy :)

Wojt@s

Zadanych pytań: 444

16.09.2013 15:58

ja też tylko kroję w paski lub kostkę

gusia1000

Zadanych pytań: 1725

16.09.2013 15:58

Nie mroziłam jej nigdy na zimę, ale może i warto spróbować. ja bym mroziła ją na surowo, tylko uprzednio umyła, a potem pokroiła w paski/kostkę.

SmakolykiJoanny

Zadanych pytań: 115

16.09.2013 16:00

Nigdy nie mroziłam ale chętnie się dowiem jak to się robi :)

Ania321

Zadanych pytań: 179

16.09.2013 16:07

ja mrożę surową paprykę pokrojoną w kostkę, na zimę do różnych potraw jak znalazł :)

pycholka

Zadanych pytań: 78

16.09.2013 16:14

Również nigdy nie mroziła ale najwyższy czas spróbować ;)

idealme

Zadanych pytań: 62

16.09.2013 16:21

kurcze nawet nie wpadłam na to, żeby mrozić :)

Alex_M

Zadanych pytań: 119

16.09.2013 16:23

ja zawsze mroże na zimę! do salatek co prawda sie nie nadaje, ale do sosow, zup, pizzy, zapiekanek super :). kiedys kroilam ja w paski lub kostke i zamrazalam. od zeszlego roku piekę zeby zdjąć skórę i wtedy kroję. pycha!