Ja nie mam ale moja mama miała i przyznam że byłą świetna, jak spotkam to taką nabędę

ja nie mam patelni ale mam coś jak gofrownicę do orzeszków :) kwestia jak często będziesz sprzętu używać :)

Ja bym takiej nie kupowała, jak ona ma służyć sporadycznie, a jak często, to warto ją kupić.

Szczerze mówiąc to nie mam, ale u mnie by się nie sprawdziła - za rzadko byłaby używana...bo ile można jeść orzeszki?

Tak, to bardzo fajny gadżet w kuchni;)

Moim zdaniem ta patelnia jest świetna

mam ale używam sporadycznie może raz lub dwa razy w przeciągu roku i oczywiście ją dostałam bo tak bym nie kupiła :)

nie mam patelni do orzeszków i myslę ,zeby jej nie kupować ,ponieważ bardzo rzadko byś jej uzywała

nie mam ale myśle że warto mieć

ja takiej nie mam

takiej specjalnej patelni nie mam, z pewnością to fajna rzecz w kuchni pod warunkiem że często się ją używa

ja kupiłam ją niedawno i jestem bardzo zadowolona, nie wiem jak często będę jej używała ale myślę,że to nie ma znaczenia bo to rzecz która może służyć całymi latami, a orzeszki nie muszą być nudne bo teraz nadziewa się je różnymi kremami a nie tak jak było to kiedyś jednym rodzajem

Misiu,ja mam patelnię i nie zamieniłabym jej na pojedyncze foremki,jak masz możliwość,to sobie kup.Na początku będziesz piekła i piekła te łupinki,póżniej już rzadziej......