Grażynko masz bardzo dużo racji - powinniśmy to zrobić gremialnie. Tylko jak? Wyjścia są chyba dwa - założyć nowy wątek, pod którym każdy kto będzie miał ochotę na takie rozwiązanie sprawy się pod tym podpisze, albo napisać na fb - z takim samym założeniem. Ta druga opcja może być problematyczna. Nie każdy jest na fb, a poza tym ostatnimi czasy takie akcje nie są mile widziane na forum publicznym. Wszelkiego rodzaju zgłoszenia są z prośbą DS, aby pisać prywatnie... Minusy mam w nosie, ale wszyscy wiemy, że posiadanie kilku kont to wykroczenie. No chyba, że jest to zwarta grupa pod wezwaniem "robimy sobie dobrze - innych wkurzamy"... to chyba niczego nie da się osiągnąć. W sprawie minusów kilka razy zwracałam uwagę, i zawsze z jedną odpowiedzią - nie można nikomu niczego zabraniać. Ktoś uważa, że to zła odpowiedź - ma prawo dać minus. I nawet jeśli to były odpowiedzi na moje pytanie, i mnie bardzo pomagające (to ostatnia moja rozmowa), to ni hu hu... Ktoś uważa, że są to złe odpowiedzi, więc musimy się z tym liczyć.

nie zwracam uwagi na minusy bo nie mam na to czasu szkoda tylko tych osób które to robią bo ten stracony czas mogły by przelać na punkty i zdobyć cenne nagrody z tutejszego katalogu nagród a pisanie nie wiem czy coś da bo już kilkakrotnie o tym była mowa i pisały co niektóre osoby a minusy i tak dalej są i prawdopodobnie będą :(

Jest jedno wyjście z tego problemu myślę ze jest nasz dużo tylko trzeba podjąć pewną decyzję nie będę pisać jaką bo kazdy powinien się domyślać co mam na myśli .;)

może zwyczajnie wystarczyłoby zlikwidować minusy! jeśli plusy czemuś służą, a minusy nie mają wpływu na istniejącą punktację, to po co mają być aktywne i w ogóle widoczne? sprawdzenie IP w sumie niczego nie da, bo modemy bywają zbiorcze, albo korzysta się w kilka rodzin (umownie) z wi-fi, albo korzysta się z komputerów w biurze w kilka osób...

Im więcej piszecie o tych minusach tym większą radochę ma "minusowicz". Skoro nie mają one większego znaczenia to po co o tym pisać , chyba też tylko aby punkcika zdobyć.