Ja kiedyś czytałam, że przypalony garnek dobrze jest zasypać solą i odstawić na jakiś czas, a potem dokładnie umyć, ale nie sprawdzałam tej metody... A drugi sposób, który podobno działa to wyszorować piaskiem, ale nie wiem, czy nie porysujesz sobie dna... :)

Na mega przypalony garnek, sposób mojej znajomej to: Wsyp łyżeczkę proszku do prania, zalej wodą tak by przykryła dno i zagotuj. Odstaw. Pomaga, ale potem garnek trzeba umyć do porządku najlepiej w zmywarce. Ach Ci nasi kochani mężowie :):)

ostatnio sama przypaliłam garnek gotowałam groch i woda wykipiała a garnek do wyrzucenia

Konczi, nie rób głupstw! Jak to pod choinkę? Chyba coś ekstra pod tę choinkę, a nie garnek. Garnek powinien być raczej "oddany" bez okazji i bez zbędnej zwłoki...

jeżeli czyszczenie nie pomaga - niestety trzeba go wyrzucić

A próbowałaś octem? Ja mocno już przebarwione sztućce (nie do odszorowania w zwykłym myciu osad z kawy czy herbaty) wyczyściłam w ten sposób, że zanurzyłam je na noc w occie, następnego dnia umyłam ciepłą wodą z rozpuszczonym kwaskiem cytrynowym + trochę płynu do naczyń, żeby była ładna piana i opłukałam - super się odczyściły i są błyszczące :)

Ja zawsze robię tak jak pisze Malinka czyli mokry garnek zasypuję solą, odstawiam do następnego dnia, gotuję w niewielkiej ilości wody i czynność powtarzam

@Matta ma się rozumieć, że pod choinkę otrzymam nowy zestaw garnków jako prezent dodatkowy :D

chyba już nic nie zrobisz i trzeba pomyśleć o wymianie

Jak już wszystkich podanych tu środków próbowałaś do jego wyczyszczenia i jest ślad, to tylko przeznaczyć go do innego użytku (jak mieszkasz na wsi, to zawsze taki garnek można użyć, np. gotując jedzenie dla psa/kota/kur), a jak nie to dalej w nim gotować, nie zważając, że jest już nie taki jak był wcześniej.