wystarczy wpisać w wyszukiwarkę lub na you-tube i dowiesz się wszystkiego:)

Tutaj mam przepis na taką szyneczkę http://www.doradcasmaku.pl/przepis/280849/wiejska-szynka-wedzona-parzona.html a sam proces jest czasochłonny

moja rodzina je takie: http://www.doradcasmaku.pl/przepis/276674/szynka-wedzona-wg-tescia.html i http://www.doradcasmaku.pl/przepis/277419/schab-wedzony-wg-tescia.html

Mięso trzeba zamarynować w solance z saletrą.

szynkę gotuję

Szynkę trzeba najpierw zapeklować, ale receptury nie znam bo tym zajmuje się mój tata :)

najpierw marynuję, potem wędzę a na końcu gotuję na małym ogniu tyle godzin ile waży ta szynka np jeżeli waży 1 kg to gotuję 1 godzinę

to nie jest nic trudnego, my mam w planach robic w tym roku bo juz dawno nie robiliśmy wystarczy tyklko sól i saletra spożywacza i woda w tej marynacie pekluje się mięso, my robimy tak amatorosko jak nauczyła nas mama mojego męża,mięso wrzuca się na dwa tygodnie do tej solanki jeśli mięso puszcza dużo krwi w międzyczasie trzeba wymienić ta wodę ze dwa lub więcej razy żeby sie nie popsuło,saletry daje się chyba jeśli dobrze pamiętam coś ok 1-1,5 g na kg mięsa ale to pisze na opakowaniu a soli w wodzie rozpuszzamy tyle aby ziemniak pływał po wierzchu, solanki musi byc tyle aby dobrze opływała mięso u nas zawyczaj jest tego sporo bo jak sie wędzi to nie jedną czyneczke tylko szynki z całego prosiaka,po dwóch tygodniach moczenia wyciąga sie szyneczki osusza,pakuje w siatki lub obwiązuje sznurkiem i wędzi,wystudzone można zamrozić, taką uwędzona szyneczkę parzy się w zależności od wielkośći średnio ok szynka 1 kg -1 godzinkę, tak to wygląda i my tak robimy według rad mojej teśiowej

U nas w domu robi się tak samo jak opisała to migotka28, a najlepiej wędzić na drewnie olchowym ale jakimś owocowym np. z jabłoni. Wędzić można nawet w beczce - http://www.youtube.com/watch?v=bWoWPpJkX3Q

proces wedzenia jest prosty wędze zawsze na wisni najpierw marynuje ok 5 dni postem wedze ok 5 godz

ja nieprzerabiam calego swiniaczka,ale tylko polowke,szynke lubie gotowana,najpierw wkladam w siatki,potem do solanki,sol peklowa kupisz w sklepie,na min.24h w chlodne miejsce,po tym czasie wyjmuje i gotuje na malym ogniu dodaje rowniez tu przyprawy tj ziele ang.lisc laur.pieprz ziarnisty

my nie mamy wędzarni i właśnie wędzimy na beczce jak podała Lis

mięso najpierw musi poleżeć w wodzie z solą, widziałam jak rzeźnik coś wstrzykiwał w mięso ono wtedy powiększało swoją objętość, a później wędzenie u nas czasami mięso leżało 2 dni w zimnym pomieszczeniu w wodzie, my też nie mamy wędzarni ale beczkę mamy, haczyki do wędzenia, coś do przykrycia my używamy blachy, kije z drewna aby zawiesić haczyki, a palenisko pod spodem