Pierwszą zmywarkę kupiłam jakieś 16 lat temu,obecnie wyposażając drugą kuchnię kupiłam następną - chyba ktoś,kto nie używa może powiedziec,że jest zbędna lub ktos,kto nie ma gości,nie robi rodzinnych świąt lub lubi stać ciagle przy zlewie-to jego sprawa.Uważam,że zmywarka,to sprzęt,który ułatwia nam życie,zaoszczędza czas i sprawia,że nie ma bałaganu w zlewie.

Zmywarki nie używa się po każdym jedzeniu,ale po całym dniu i na pewno uzbiera się dosyć naczyń do zmywania.U mnie również są dwie osoby i opłaca mi się ją raz dziennie włączyć,a przy większej ilości gości jest niezastąpiona chociaż tradycyjnie też zmywam bo nie zawsze można wszystko w niej zmyć:)

Nie mam aż tak bujnej wyobraźni, a na poważnie, mam ją od wielu lat i nie wyobrażam sobie bez niej życia.

Nie mam ,ale koleżanka kupiła właśnie boscha i mówi ze nawet talerzy nie opłukuje , że ma zawsze czystko w zlewie , naprawdę mówiła ,ze te nowoczesne są genialne , ja jestem na kupnie

Ja mam i bardzo sobie chwalę. Nie opłukuje niczego absolutnie, i przeważnie puszczam na najkrótszy program, 33 minutowy i wszystko jest czyste

ja nie mam, jest nas tylko troje i nie bardzo jest mi potrzebna

mam i jestem z niej bardzo zadowolona

mam , pomocna jest bardzo ale czasami jest tak mało naczyń że myje ręcznie

mam od 2 lat i jest super

też nie mam zmywarki ale widzę u siostry ze tosuper sprawa i mówi ze bez zmywarki nie mogłaby zyć

ja mam, stoi nieużywana,bardzo żałuje, że zagraca mi miejsce, a była pod zabudowe, więc nie ma nawet jak komuś dać, bo jest "częścią" mebla :) nie jestem zadowolona ponieważ dla małej rodziny nie opłaca się włanczać zmywarki dla 3 talerzy,3 widelców i 3 szklanek; Jest to opcja dla większych rodzin moim zdaniem, gdzie komplet naczyć wyciąga się na raz; Zmywarka jest ale i tak myje na bieżąco wszystko, bo nie mogłabym czekać tydzień aż się zapełni i nie pić z mojego ulubuionego kubka czy talerza :))) poza tym kupiona x lat temu, nie jest wcale tak rewelacyjna jak te co teraz produkują, jednym słowem dla mnie totalna klapa, użyłam jej max 3-4 razy no i pozostaje problem, że trzeba często płukać zanim się coś do niej włoży, bo potem wyciąga się niedomyte:)))))

Mam zmywarkę od nieco ponad 10 lat i nie wyobrażam sobie by wrócić to tradycyjnego zmywania. Prędzej bym się z domu lodówki pozbył niż zmywarki ;)

ja bym chciała strasznie mieć zmywarkę. ale taką mniejszą, bo jest nas tylko troje. naczynia brudzimy jak za 6 ;) ale nie mam miejsca na nią :(