my już sezon grzybowy zakończyliśmy:)

na płd kraju sezon na grzyby raczej zakończony

są jakieś nędzne resztki,nie zbieramy już

u nas juz nie ma. nie ma po co jechac

już nie zbieram bo nie ma skończyły się

sezon juz zamknięty.

u nas też już pusto ... można jedynie pospacerować po lesie :) dla zdrowia :D

Mieszkam w Kotlinie Kłodzkiej i tydzień temu byłam w lesie, żeby zrobić rekonesans ;) Pojechaliśmy w sumie na spacerek, ale do auta wrzuciłam koszyk i bardzo dobrze ;) Cały koszy podgrzybków przywieźliśmy - w zasadzie mało było jakichś bardzo wyrośniętych, za to dużo małych ok.10cm. Może ze 3-4 prawdziwki, 2 rydze i może ok. kilograma opieniek. Raczej nastawiłam się, że jeśli coś przywieziemy, to pewnie będą to wyłącznie opieńki - a tu niespodzianka :) Może jutro pojedziemy zerknąć jak sytuacja... W naszych lasach raczej sucho, zwłaszcza na górkach, kilkadziesiąt metrów przy wejściach dość mokro było, bo było świeżo po deszczu. Temperatury są wysokie - od tygodnia po 20-22 st., a dzisiaj o 10 rano było 21, a teraz mam 25 st. na termometrze i w cieniu! Mam nadzieję, że jednak to jeszcze nie koniec grzybowego sezonu, choć na wysyp się już oczywiście nie nastawiam ;)

Ach, zapomniałam dodać, że wczoraj na targu opieńki były po 4zł/kg i była ich masa! Podobno z najbliższych lasów...

już niestety bardzo mało, a szkoda

ja już sezon zakończyłam, ale na targu sprzedają grzyby, to znaczy, żę jeszcze są

u mnie jeszcze są , idziemy jutro na grzyby

może idź bo deszcze jeszcze są i taka pogoda sprzyjająca ale wiele nie nazbierasz. Lecz warto pójść bo to zabawa a zwłaszcza gdy masz dzieci w wieku 7-14 lat pozbierają ;)