Pytanie - Są już krajowe truskawki i myślałam, że nareszcie ich skosztuję. Niestety, mąż zabronił mi kupow...

Zdrowie i dieta- pytania użytkowników

Masz pytania dotyczące gotowania, przyrządzania potraw lub wyposażenia kuchni?
Interesuje Cię dieta oraz przepisy wegetariańskie?
A może zastanawiasz się, o czym warto pamiętać, robiąc zakupy?
Sprawdź, czy ktoś już nie zadał pytania, które Cię nurtuje. Jeśli go nie znajdziesz, dodaj swoje pytanie.

Sarenka

Zadanych pytań: 363

04.06.2013 07:59

Są już krajowe truskawki i myślałam, że nareszcie ich skosztuję. Niestety, mąż zabronił mi kupować truskawek z pierwszego wysypu, bo są one mocno przesycone chemią. Czy też zwracacie na to uwagę, czy jest Wam to obojętne? W zeszłym roku siostrzenica męża trafiła do szpitala, właśnie przez uczulenie na nadmiar chemii w nowalijkach. Więc posłusznie troszkę poczekam na kolejną turę truskaweczek.

Odpowiedzi (20)

leonowie

Zadanych pytań: 29

04.06.2013 11:16

ja mam na działce truskawki i takie daję córze:)

janek64

Zadanych pytań: 179

04.06.2013 12:03

Myślę, że w tej kwestii męża możesz swobodnie posłuchać :)

AGNIESZKA144

Zadanych pytań: 338

04.06.2013 12:13

ja też na razie nie kupuję

barbara11561

Zadanych pytań: 1084

04.06.2013 12:27

też wiem że truskawki uczulają dlatego też ostrożnie podchodzę do kupowania,najpierw sprawdzam na sobie,a mój organizm jest bardzo na takie rzeczy podatny,niestety nie mam znajomych dostawców truskawek:)

Bogusiaz

Zadanych pytań: 185

04.06.2013 13:10

nie wiem nic o tym ostatnio jadłam z własnego ogródka:)

migotka28

Zadanych pytań: 20

04.06.2013 15:22

przy tej pogodzie to nawet truskawki bez chemi i nie sa takie smaczne brak słońca i dużo wody wszystko wpływa niekorzystnie na smak

ONY_za_kare

Zadanych pytań: 116

04.06.2013 16:20

parę razy kupiłem ale nie warto

2milutka

Zadanych pytań: 134

04.06.2013 17:59

ja mam swoje bez chemii tylko takie jemy...

Aannkaa82

Zadanych pytań: 209

04.06.2013 18:13

Ja jeszcze nie kupowałam chociaz bardzo kuszą, nie zastanawiałam sie nad tym czy jest w nich chcemia odstraszyła mnie raczej cena ale myslę, ze twój mąż ma rację. Ja chyba poczekam aż u teściowej dojrzeją :) może sprezentuje trochę :). Swoich niestety nie mam.