taki sam efekt ma zwykły ocet :) jedna łyżka na pół litra wody +cukier :) kiedyś piłam jak byłam dzieckiem w upalne dni :) do tej pory przytyć nie mogę :(

coś nowego dla mnie ..ale nie mam problemu z wagą

Ja robiłam kuracje zdrowotną octem jabłkowym na stawy i piłam 1 łyżkę na szklankę wody przez pół roku (zalecenie lekarza)

o tym to nie słyszałam

brioszka dobrze mówisz ! żeby pić ocet to trzeba być w ogromnej desperacji, ocet absolutnie nie hamuje apetytu, wręcz przeciwnie nieznacznie pobudza. Nie posiada żadnych substancji odżywczych ani błonnika. Zakwasza organizm, powodując sprzyjające środowisko dla rozwoju bakterii, nie wspominając o chorobie wrzodowej dwunastnicy i żołądka, która może ujawniać się po kilku a nawet kilkunastu latach od stosowania.

oczywiście moja odpowiedź musiała być uznana jako zła, bo przecież racjonalne argumenty poparte wiedzą medyczną są niczym w porównaniu tym co ktoś przeczytał w miesięczniku "pani domu"... ;]

zgadzam się z idealme i z brioszką- jak się chce chudnąć, to trzeba ruszyć się z domu i poćwiczyć, a jak się nie ma gdzie ruszyć to w domu ćwiczyć, i do tego myśleć co się je, jeżeli ma się tendencje do przybierania na wadze.. Nie wierzę w takie bajki o dobroczynnym działaniu octu. Ktoś napisał, że ocet w ten sposób mogą stosować tylko osoby bardzo zdrowe- to ja się pytam, po co im ten ocet jak takie zdrowe??

Tak słyszałam o tym.

czasami piję, ale niesystematycznie, więc żadnych efektów nie widzę

słyszałam ale nie próbowałam