Ja nie przepadam za pączkami. Dla tradycji, zjadłam dzisiaj 2 pączki. I pewnie za chwilę na jeszcze jednego skuszę się do kawki. I wystarczy :) Wczoraj podczas smażenia pojadłam trochę faworków.

Wspaniałe tłumaczenie ;) Hehe... A tak serio, jeśli masz ochotę, to możesz nawet 10 zjeść ;) Ja smażyłam dziś dla rodzinki i skusiłam się na jednego

Oj... zdaje się, że więcej szkody przyniosą ewentualne wyrzuty sumienia niźli pączki, więc każde tłumaczenie jest bardzo na miejscu. A to jest bardzo przekonywujące na dodatek. Myślę, że sama zjadłabym ich kilka. A ponieważ nie chciało mi się nic robić - choć jeszcze wczoraj mi się chciało chrust - to zjadłam jednego pączka. Dobrego.

Usprawiedliwi :) Ja jednego zjem i to dmuchawca z pary ...

A ja paczusie juz wczoraj smażyłam, by mój schorowany mąż miał na dzisiaj cos, wiec wczoraj troche podjadłam, mam nadzieje ze wczorajsze się nie liczą :) Dzisiaj zamierzam zjesc kilka bo wyszły przepyszne :) o ile coś dla mnie zostanie jak wróce z pracy :)

ja postanowiłam sobie , że dzisiaj zjem tylko jednego pączka

@Renata bardzo mi się podoba Twoje tłumaczenie słabości do pączków :) Ja będę smażyć w domu i tez zjem przynajmniej kilka :)

Ja zrobiłem wczoraj - pączki włoskie Baci di Ricotta i zjadłem z 6 :) ale one są malutkie więc nie mam wyrzutów, że tyle zjadłem :)

Bardzo podoba mi się Twoja kombinacja,. Myślę, że jak się napracujesz przy przygotowaniu to trochę kalorii zgubisz i będzie dobrze;))

ja zjem jednego dla tradycji i kilka faworków, ;)

Tak ciężko oprzeć się dziś tym pączkom , jak wszyscy dokoła je zjadają. Ale jeden raz w roku nikomu nie zaszkodzi więc Smacznego :)

Fajne masz usprawiedliwienie ;)))) Wszędzie tylko pączki, więc i ja się skuszę, ale jeszcze nie wiem ile zjem. Też dawno jadłam :P

to chyba nie jest dobre tłumaczenie, lepiej zjeść mniej z apetytem i bez liczenia kalorii, ja nie zamierzam zjadać pączków dzisiaj :-)