myślę, ze makaron razowy będzie jednym z rozwiązań

Ja bym dała makaron pełnoziarnisty i zjadła małą porcję

jak odstawiłam makaron będąc na diecie, przeszłam na kasze które bardzo polubiłam. Kaszę jadłam w zupie, z sosami pomidorowymi. Można się przyzwyczaić. Są jeszcze makarony pełnoziarniste są zdrowsze, ale nie wiem czy takie odchudzające.

może makaronem ryżowym albo sojowym, albo sos z jakąś kaszą spróbujcie

A może makaron z cukini :)

może użyjcie makaron razowy i zjedzcie mniejsze porcje :)

makaron razowy ma taka sama ilość kcal. sojowy tak samo, kasza nie zastąpi ulubionego makaronu męża....może inne pomysły. ps."makaron" z cukinii przejdzie ale u mnie,u męża nie ma szans

Polecam makaron pełnoziarnisty ciemny.

mniejsze porcje i pełnoziarniste

Tak jak poprzednicy zamieniłabym makaron biały na razowy i gotowałabym go al'dente. Jadłam go do znudzenia w czasie diety glikemicznej. Dla organizmu robi roznicę czy jemy bialy rozgotowany makaron czy niedogotowany, przy razowym jest mniejszy skok cukru do krwi

Mozna zrobić makaron wstążki z marchewki lub cukinii przy pomocy obieraczki do warzyw i jakiś lekki sos do tego :)

A nie może być mniejsza ilość po prostu makaronu? Koniecznie al dente - im bardziej rozgotowany, tym kaloryczniejszy. Tak aby zmieścić się w jakichś tam ramach kalorycznych :). A twardawy jest pyszny. Ma być twardawy, bo zmusza to nasz organizm do większego wysiłku przy przyswajaniu. Ze swej strony polecam Ci książkę Gino D’Acampo “Dieta Italiana” - zachwycisz się.

ja robię z ciemnym pełnoziarnistym lub razowym makaronem