ja najpierw zasypuję owoce cukrem, potem dodaję spirytus lub pół na pół z wódką

trzeba robić ekonomicznie jak benka czy anemon

ja bym zlała taką i potem dodałabym cukru,bo z malin zasypanych cukrem i wyjętych z alkoholu nic nie zrobisz

Tak musisz zrobić, jak pisze @mamusia1. Ja robię inaczej, najpierw owoce zasypuję cukrem, a pózniej daję spirytus;)

a ja robię jeszcze inaczej: zagotowuję maliny,zlewam sok, zalewam go pół na pół z wodą-bo jeat za gęsty,do gorącego dodaję cukier a jak ostygnie to łączę z alkoholem.to rodzinny i sprawdzony przepis.

a teraz zrób jak moje poprzedniczki radzą

mój mąż najpierw zasypuje maliny cukrem i odstawia na około 3-4 dni, a potem odcedza maliny i do soku dolewa spirytus

tez zawsze zasypuję owoce cukrem az puszczą sok pózniej dolewam spirytus

Ja również owoce zasypuję cukrem odczekam parę dni potem wlewam spirytus

Odcedż ten nalew i owoce zasyp cukrem,po rozpuszczeniu wyciągnie z owoców wszystkie %,a następnie wymieszaj ze zlanym spirytuesm.Owoców nie wyrzucaj ,wykorzystasz je do deserów ale tylko dla osób dorosłych:)

Ja najczęściej najpierw zasypuję cukrem maliny, a dopiero później dolewam alkohol lub robię tak jak napisała @ben-ka. Tak jest najlepiej i ekonomicznie, nic się nie marnuje.

ja mam mnóstwo malin, więc zawsze zalewam je alkoholem, potem dodaje syrop cukrowy

też najpierw dodaję cukier,a po jakimś czasie alkohol