Ja zawsze po zmiksowaniu owoców biorę pod uwagę ich objętość, a żelatyny stosuję tyle, ile zastosowałabym do takiej samej ilości płynu. Biorąc pod uwagę, że owoce zawierają mnóstwo błonnika, nie sądzę, aby wymagały większej ilości żelatyny ... nigdy nie zdarzyło mi się, aby mi tak przygotowany mus owocowy nie zastygł! czasami dla pewności dodaję dodatkową łyżeczkę żelatyny ;) ale nigdy nie rozpuszczam żelatyny podobnie, jak galaretki, w gorącej wodzie! zawsze zalewam ją chłodną wodą/mlekiem (+/- pół szkl.), mieszam i odstawiam do spęcznienia - potem rozpuszczam w mikrofalówce i gęstą mieszam z przygotowaną masą. Tym sposobem nie dodaję zbyt wiele wody :)

Ja takie proporcje jak podałam stosuję także do musów owocowych (robiłam z truskawek i nektarynek). Zawsze dobrze stężało, a przy tym musy nie były nazbyt sztywne.

Ja zawsze na ok. pół kilograma masy używam 1 łyżkę żelatyny i namaczam ją w ok. 1/4 szklanki wody. W Twoim przypadku użyłabym podwójnej ilości, czyli 2 łyżki żelatyny namoczonej w ok. pół szklanki wody.

2,5lyzki na 1 kg owocw

Wiecie co to naprawdę dobra Wiadomość .

Joasiu ,na opakowaniu żelatyny jest napisane na ile plynu czy masy wystarcza . Ja bym tak dała jak artur

Ja daję 1,5- 2 łyżki na kg.

na opakowaniu żelatyny jest napisane na ile żelatyny na ilośc płynu ale aby było pewne że stęzeje dodaje jeszcze pół łyżeczki wiecej

Kochani ale ponoć owoce potrzebują więcej żelatyny żeby tężec niż woda

Beatris skorzystam z twojej rady :)

Tak, jak na oopakowaniu pisze, ja zawsze daję trochę więcej.

daję tak jak Janina , zawsze trochę więcej:-)

ja też dodstosowuję się do opakowania