zawsze prze dodaniem do jakiegoś ciasta (po za jogurtowym) owoce rozmrażam..... chyba boję się, że jak będą zamrożone może wyjść zakalec....

ja bym rozmroziła i odsączyła, uważam podobnie jak Mniam, że mogą puścić za dużo soku

rozmroziłabym bo ciasto drożdżowe nie lubi zimnych składników

Dobre pytanie bo nigdy nie piekłam drożdzówki z zamrozonymi truskawkami takie mrożone robię tylko z galaretką.

opinie krążyły różne ,jaz słyszałam że można dać zamrozone a raz że trzeba je wyłożyć aby doszły do siebie. Ja jeszcze z mrożonymi nie robiłam , truskawki po prostu wyjmij i za godzinę będą dobre .

Mi rzadko udają się ciasta z mrożonymi owocami, takie owoce używam najczęściej tylko do kremów lub galaretki. Też jestem ciekawa odpowiedzi

To póki co, nie mam zdecydowanej odpowiedzi... :) Czekam na dalsze sugestie :)

Ja radzilabym rozmrozić, z własnego doświadczenia.

myślę, że lepiej rozmrozić

Ja bym rozmroziła i odsączyła nadmiar soku. Takie zmrożone puszczą sporo soku.

Jakiś czas temu robiłam zapleśniaka z zamrożonymi truskawkami i jagodami... to był błąd. Z własnego doświadczenia radziłabym rozmrozić i odsączyć choć trochę soku...

nigdy nie dodawałam zamrożonych truskawek jagody dałam i wyszedł mi zakalec ale nie wiem czy to od mrożonych jagód ;)

jak piekę drożdżówkę ze śliwkami (ciasto ) to kładę na nią mrożone owoce i nic się nie dzieje myślę że jak położysz zamrożone to nic się nie stanie :) a jak nie wypróbujesz to nie będziesz wiedzieć :)