Zarządzaj plikami cookies
Doradca Smaku logoandPrymat logo
Przyprawy, marynaty, sosy i musztardy w atrakcyjnych cenach! SPRAWDŹ

Zakupy i składniki- pytania użytkowników

Masz pytania dotyczące gotowania, przyrządzania potraw lub wyposażenia kuchni?
Interesuje Cię dieta oraz przepisy wegetariańskie?
A może zastanawiasz się, o czym warto pamiętać, robiąc zakupy?
Sprawdź, czy ktoś już nie zadał pytania, które Cię nurtuje. Jeśli go nie znajdziesz, dodaj swoje pytanie.

Janina

Zadanych pytań: 159

19.07.2013 13:51

Ciekawa jestem kto pamięta czasy, kiedy żywnośc była reglamentowana- sprzedaż na kartki?

Odpowiedzi (38)

IZABELA29

Zadanych pytań: 666

19.07.2013 16:06

nie za bardzo pamiętam "za stara "jestem

dorotka0000025

Zadanych pytań: 208

19.07.2013 16:12

przynajmniej kiedys jedzenie naprawde smakowalo i bylo prawdziwe a nie chemiczne

kriko

Zadanych pytań: 27

19.07.2013 16:13

niestety nie moje czasy

ben-ka

Zadanych pytań: 459

19.07.2013 17:05

Pamiętam i mam zachowane ku potomnym:)

halina17

Zadanych pytań: 271

19.07.2013 17:33

Pamiętam doskonale te czasy jak na kartki się kupowało a ja budowałam wtedy dom i miałam parę osób do całodziennego wyżywienia.Oj musiałam się "nakombinować" , żeby wszystkiemu sprostać. Byłam młoda dałam radę , mam teraz co wspominać i dzieciom opowiadać.

Babciagramolka

Zadanych pytań: 179

19.07.2013 17:47

Doskonale pamietam i o dziwo wcale nie pamietam źle. Wymieniałam wszystko na wszystko. Kartkę na buty na kartkę na cukier. Kartki na cukier na kartki na masło. Karrtki na wódkę na kartki na mięso :) itd. Trzeba było tylko robić zakupy z głową i wiedzieć gdzie i kiedy można kupić coś bez kartek. Pamietam ,, kalekie kurczaki z urwanymi skrzydłami" sprzedawane bez kartek w bufecie , króliki i nutrie od kolegi który chodował je na działce ( w zamian dostawał kartki na wódkę). Przyprawy kupowałam w aptece ( zioła ).Osławiony szczaw i mirabelki były zbierało sie na dzikich działkach .Wekowałam wszystko co się dało ( kupowałam na rynku od hurtowników o 4 rano uszkodzone warzywa bo były tańsze .Przerabiałam ryby kupowane od rybaków na konserwy .Wcale gorzej nie jadaliśmy - choć miałam koleżanki które miały tyle samo kartek co ja i miały problemy - no ale u nich był problem z tym że nie umiały gotować albo im się nie chciało.Pewnie że lekko nie było ale bez przesady.Nawet w miescie daliśmy radę

bietka

Zadanych pytań: 563

19.07.2013 17:55

ja pamiętam już końcówki kartek :)

wyattearp

Zadanych pytań: 102

19.07.2013 18:59

pamiętam !!!!! czasy złe bo kasa w portfelu była a nic na półkach ,a teraz półki uginają się pod towarem a w portfelu............ pusto

DoradcaSmaku.pl zawiera materiały autopromocyjne marek należących do Prymat sp. z o.o.:

Prymat Kucharek tonaturalne smak