mrozone warzywa uzywamy przeważnie w okresie zimowym

Raczej nie... Owszem kupiłam kilka razy mieszankę mrożonych warzyw, ale na zupę po prostu - jarzynową. I to tylko z braku czasu. Jakoś tak... lubię kroić warzywa sama. Do chińszczyzny zdecydowanie cieniej. I raz pokroję sobie tak, innym razem inaczej - w zależności co mi wpadnie do głowy, i żeby nudną nie wiało ;)

mrożonki używamy rzadko

bardzo, bardzo rzadko

Według mnie gotowe mieszanki to dobra alternatywa gdy trzeba zrobić coś na szybko.

nigdy nie kupuje i nie używam gotowych mrożonek warzywnych, wolę używać świeże warzywa

Nie używam gotowych mieszanek. Chciałam, ale za każdym razem jak kupowałam coś mi nie pasowało, nie smakowały mi. Także zawsze stawiam na świeże warzywa (od czasu do czasu korzystam z mrożonego groszku lub szpinaku).

używam ale nie często, zimą może kilka razy kiedy jest bieda na świeże warzywa

rzadko ale kupuje, włoszczyznę krojoną, fasolkę i szpinak

Sporadycznie

zimą używam często w okresie letnim nie używam

czasami na zupę jarzynową w zimie, ale raczej rzadko. Mrożony szpinak owszem, ale to z braku miejsca w ogródku. Mam nadzieję, że w tym sezonie zapełnię wreszcie zamrażalnik swoimi warzywami po brzegi

głównie zimą