Tak mozna mrozic, szczególnie sernik i makowiec.

Tak czytam i... nasunęła mi się jedna uwaga a propos wszystkich ciast - co mnie zdecydowanie ułatwia sprawę. Że można je mrozić - to już wiesz, ale... lepiej upieczone pokroić na porcje i tak zamrozić. Wyciągasz tyle kawałków, ile potrzebujesz. Jabłecznik można podgrzać w mikrofali lub owinięty w folię aluminiową w piekarniku - będzie niemal jak świeży. To "niemal" dotyczy ciepłego ciasta, bo oczywiście zdecydowanie lepsze jest świeże. Ma też znaczenie rodzaj ciasta. Świetnie zachowuje się drożdżowe z jabłkami, jeszcze lepiej kruche, ale nie smakuje mi ucierane. Sernika nigdy nie mroziłam, lecz jadłam rozmrożony - jest bardzo dobry. Drożdżówka lepsza świeża - po rozmrożeniu rzeczywiście lepiej ją szybko zjeść. Nie mrożę, bo dla mnie zbyt dużo traci. Z makowcem nie miałam do czynienia - ani go nie mroziłam, ani też nie jadłam rozmrożonego.

Nie lubię ciast mrożonych, ale spokojnie możesz zamrozić

chyba można tylko po co?????????

Ciasto drożdżowe chyba najlepiej się zachowa, a jabłecznik najgorzej. Ale wszystko można zamrozić. Ciasta z galaretkami lub śmietanką nigdy nie mrożę!

raczej nie jest za smaczny

Można, wiadomo, szkoda wyrzucać, więc podzielić na niewielkie porcje i zamrozić, bo po rozmrożeniu trzeba szybko zjeść i niestety nie jest takie smaczne jak świeże, ale w sytuacjach awaryjnych się sprawdza :) Nie powinno się ich przechowywać zbyt długo w zamrażarce, bo będą jak trociny ale kilka tygodni do miesiąca czemu nie :)

Można mrozić, ale lepsze są świeże ciasta.